W połowie 1903 r., a więc sto lat temu, grupa chłopców z I Lwowskiej Szkoły Realnej pod wodzą szóstoklasisty Kazimierza Sołtyńskiego mianowała się I Lwowskim Klubem Piłki Nożnej Sława. Nikt nie przywiązywał wówczas do tego większego znaczenia. Tymczasem właśnie od Sławy zaczyna się historia polskich klubów sportowych.
Lwów – z łaski Habsburgów stolica Galicji – był w owym czasie najbardziej otwartym i europejskim ze wszystkich polskich miast. Tu najwcześniej docierały nowinki ze świata; studenci powracający z podróży do Londynu, Paryża i Wiednia mieli bagaże pełne nie tylko książkowych bestsellerów, ale i regulaminów sportowych. Nic więc dziwnego, że wkrótce lwowiacy stali się pionierami nowych dyscyplin.
W Ogrodach Jezuickich
Położone powyżej uniwersytetu, a sąsiadujące ze wzgórzem św.
Polityka
33.2003
(2414) z dnia 16.08.2003;
Społeczeństwo;
s. 82