Archiwum Polityki

Gułag Beauregard

Mieszkańcy podparyskiego La Celle Saint-Cloud musieli być mocno zdziwieni, gdy pewnego sierpniowego poranka 1944 r. nad jedną z bram pałacu Beauregard ujrzeli ogromny portret Stalina oraz flagi z sierpem i młotem. Przez całą okupację wisiały tam czerwone płótna ze swastyką. Ale sowieckie flagi zawisły za wiedzą i zgodą generała de Gaulle’a.

Kilka dni po powstaniu paryskim, które uwolniło stolicę Francji od Niemców, Sowieci zajęli siedemnastowieczny, podniszczony pałac Beauregard jako sojusznicy. Co prawda od lata 1940 r. Kreml utrzymywał stosunki dyplomatyczne z kolaboracyjnym rządem w Vichy, ale gdy w czerwcu 1941 r. Wehrmacht ruszył na Moskwę, niedawni sojusznicy Hitlera przemienili się w przyjaciół Wolnej Francji generała de Gaulle’a.

I właśnie za zgodą tegoż de Gaulle’a, po wyparciu Niemiec z Francji, znajdujący się w obrębie pałacowym zespół baraków, który wcześniej służył hitlerowskiej organizacji Todt, miał być odtąd obozem przejściowym dla sowieckich repatriantów, pragnących po wojennej tułaczce powrócić do Rosji. Transparent rozwieszony nad bramą informował, że ojczyzna wita ich z otwartymi ramionami.

Odcięty od reszty miasta ogrodzeniem z kolczastym drutem teren obozu stał się znowu obszarem zamkniętym. Wkrótce miejscowi Francuzi nie nazywali go inaczej jak le camp russe (rosyjski obóz). 25 sierpnia 1944 r., w dniu, w którym alianci wkraczali do wolnego Paryża, w barakach Beauregard przebywało już czterystu rosyjskich uciekinierów z niemieckiej armii. Niebawem ich liczba miała wzrosnąć do tysiąca.

Zmowa ciszy

Georges Coudry mieszka niedaleko tego miejsca w miasteczku Louveciennes. W jednopokojowym mieszkanku zawalonym książkami, notatkami i kopiami materiałów archiwalnych przez sześć lat pracował nad dokumentalną opowieścią, odsłaniającą jeden z bardziej wstydliwych fragmentów francuskiej historii najnowszej. Książka „Les camps soviétiques en France” z podtytułem „Les »russes« livrés à Staline en 1945” („Obozy sowieckie we Francji – »Ruscy« wydani Stalinowi w 1945 r.

Polityka 30.2003 (2411) z dnia 26.07.2003; Historia; s. 69
Reklama