Zgłoszony przez Trumpa pomysł wysiedlenia dwumilionowej populacji Strefy Gazy wywołał szok i protesty w całym niemal świecie. Przymusowe masowe przesiedlenia wydają się dzisiaj skandalem, ale w przeszłości, a zwłaszcza w XX w., były powszechne.
Anna Maria Anders, pełnomocnik rządu ds. dialogu międzynarodowego, obiecuje nową ustawę o repatriacji. Obejmie ok. 10 tys. osób z azjatyckiej części byłego ZSRR.
Przesiedlenie wielokrotnie zalewanej powodziami śląskiej wsi Nieboczowy to operacja poruszająca żywych, umarłych oraz zasoby finansowe światowej gospodarki.
Gustek od zawsze miał zbierackie skłonności. Papierek do papierka. Dokumenty na kupkę. Zdjęcia i negatywy w worki. I w końcu całe Sąsiadowice ma w swojej stodole.
9 z 13 członków pierwszego prezydium Związku Wypędzonych, a więc około 70 proc., było członkami NSDAP, a kilku w SS.
O wypędzeniach napisano już całą bibliotekę. Niewiele jest jednak książek nieograniczających się do narodowej perspektywy, ale też niepopadających w przesadną empatię wobec innych. Niemieckiemu historykowi Philippowi Therowi bezsprzecznie udało się taką napisać.
Długo czekali. Długo jechali z Kazachstanu. Ich nowy polski dom to dom opieki społecznej.
Rozmowa z niemieckim historykiem Hansem Henningiem Hahnem o micie wypędzenia, o muzeum Eriki Steinbach i o równoległym, wyobcowanym społeczeństwie, stworzonym przez ziomkostwa.
Miesiąc temu przewodnicząca Związku Wypędzonych (BdV) przedstawiła rządowi Niemiec listę warunków, pod którymi byłaby gotowa rezygnować z ubiegania się o miejsce w radzie fundacji Ucieczka-Wypędzenie-Pojednanie. Po trzech tygodniach negocjacji z koalicją rządzącą w Bundestagu Erika Steinbach osiągnęła niemal wszystko.
Nie jest ani demonem rewanżyzmu, który straszy w Polsce, ani mało istotną działaczką społeczną, za jaką uchodzi w Niemczech. Erika Steinbach to wytrawny polityk, który skłócił koalicję rządową w Berlinie.