Piłka jest w grze. Przyznanie Polsce wraz z Ukrainą organizacji piłkarskich mistrzostw Europy to rzecz bez precedensu. Wyjątkowo zgadzam się z prezydentem Kaczyńskim, że mamy do czynienia z dobrym wymuszeniem.
Dotychczas impreza tej miary tylko raz odbyła się poza obrębem krajów demokratycznego kapitalizmu. Działo się to w 1976 r. w Belgradzie i Zagrzebiu; jednak ówczesna Jugosławia – po wyłamaniu się spod sowieckiego zwierzchnictwa – cieszyła się statusem szczególnym, uchodząc nawet za lidera tzw. ruchu państw niezaangażowanych. Poza tym mistrzostwa odbywały się tylko w zachodniej części kontynentu: dwakroć we Francji (1960 r. i 1984 r.), w Hiszpanii (1964 r.
Polityka
17.2007
(2602) z dnia 28.04.2007;
Temat tygodnia;
s. 20