Śpiący lew przy bocznym wejściu do warszawskiego zoo trafi po odrestaurowaniu w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych (to nasza fabryka pomników) do Bytomia. Warszawa musi zadowolić się odlaną w GZUT kopią. Przed dwoma laty bytomski historyk Przemysław Nadolski podał, że warszawski lew od 1873 r. należał do Bytomia i był elementem pomnika poświęconego poległym w wojnie prusko-francuskiej. Po II wojnie pomnik rozebrano, a lwa przeniesiono do miejskiego parku.
Polityka
35.2008
(2669) z dnia 30.08.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 6