Archiwum Polityki

Pliki podróżne

Czary

Bardzo miło nam się rozmawia z afrykańskim naukowcem, specjalistą od rozwoju demokracji w krajach afrykańskich. Jest bardzo inteligentny, spokojny i wyróżnia się spośród swoich kolegów, też naukowców, spontaniczną otwartością. Chętnie opowiada, jak mu się żyje w swoim kraju. Potem mówi o tym, jak padł ofiarą czarów ze strony żon swojego ojca i jak niebezpieczne są czary dla każdego, kto nie umie się przed nimi bronić. Zapada pełna zażenowania cisza. Naukowcy zawsze mają problem z czymś takim jak czary. Tylko ja jedna okazuję zainteresowanie.

W nocy, nagle, sama z siebie włącza się maszyna do parzenia kawy w mojej kuchni. Wstaję przestraszona i widzę, jak wrzątek wylewa się na blat stołu. Wygląda na to, że wszystkie nieczyste moce poświadczają w ten sposób o swoim istnieniu i wyrażają swoją wdzięczność, że potraktowałam je poważnie.

Gry planszowe

W sklepach z artykułami papierniczymi jest ogromny wybór gier planszowych. Moją ciekawość budzi ta, która nazywa się „Życie Mojżesza”. Oglądam uważnie planszę, na której pięknie i realistycznie narysowano mapę Bliskiego Wschodu z Nilem i gajami papirusowymi, pustynią i Morzem Czerwonym.

Trzeba wyrzucić na początku odpowiednią liczbę punktów kostką do gry, żeby królewna egipska znalazła niemowlę w koszu na Nilu. Dopiero wtedy uruchomimy Mojżeszowe życie. Przy marnych rzutach będzie się nam ono zatrzymywało w miejscu; czas przestanie płynąć, a my, jako gracze, będziemy musieli zdać egzamin z konkretnej wiedzy o tamtych dawnych czasach. Niepokojąca jest myśl, że nasze nieuctwo mogłoby nie pozwolić życiu Mojżesza toczyć się w czasie do przodu. Co wtedy?

Polityka 18.2009 (2703) z dnia 02.05.2009; Kultura; s. 62
Reklama