Polakom na ogół mało rzeczy się podoba. Kolejny rząd okazał się zły i kłamliwy, służba zdrowia weszła w fazę agonalną, górnicy mogą najechać stolicę kombajnami, tymi węglowymi, kultura niedofinansowana, Doda bredzi i jest represjonowana, wiara w narodzie słabnie, bo żyjemy w cywilizacji śmierci, skąd więc brać siły do życia. Ku pokrzepieniu serc opowiem więc o małym miasteczku, gdzie nie ma większych problemów.
Mikołów, Górny Śląsk. Trochę mieszkańców, którzy nie narzucają się ze swoim ego.
Polityka
38.2009
(2723) z dnia 19.09.2009;
Kultura;
s. 58