Aleksandra Żelazińska
Aleksandra Żelazińska
Fotoreportaże

„Cieszcie się słowem, twórzcie”. Paszporty inne niż zawsze

26 stycznia 2021
Grażyna Torbicka i redaktor naczelny „Polityki” Jerzy Baczyński Grażyna Torbicka i redaktor naczelny „Polityki” Jerzy Baczyński Teodor Klepczyński / Polityka
Paszporty to symboliczny koniec (i zarazem początek) kulturalnego sezonu, który tym razem był dla twórców wyjątkowo wymagający. Cała kultura była w pewnym sensie cyfrowa, a z pewnością niezbędna. Wspominamy 28. galę rozdania Paszportów POLITYKI.

Jak na rok, którego nie było, w świecie kulturalnym działo się sporo, a pracująca zdalnie kapituła naszych nagród miała w czym wybierać. Spośród 21 nominacji wyłoniliśmy siódemkę laureatów, a szczególny sezon wymagał dodatkowej, specjalnej nagrody – po raz pierwszy (ciekawe, czy ostatni) wręczyliśmy wyróżnienie w osobnej kategorii Kultura zdalna. Choć jak zauważył na scenie Edwin Bendyk, publicysta „Polityki”, do niedawna kierownik działu naukowego, dziś także szef Fundacji Batorego: cała kultura w 2020 r. okazała się cyfrowa, a twórcy nawiązywali kontakt z widzem głównie w sieci. Ale i na ulicy, podczas jesiennych demonstracji. Dość wspomnieć poetykę tych protestów i spektakle odgrywane w pewnej warszawskiej kamienicy.

2020 był rokiem bez słyszalnych braw (stąd wymyślone przez nas sformułowanie „bezbrawie”), za to z lajkami w mediach społecznościowych. W związku z tym był to też rok bardzo cichy: sezon odwoływanych koncertów, wystaw i spektakli, zamkniętych kin, a jednocześnie i paradoksalnie wykwitu rozmaitej twórczości. Wszystkie te elementy pojawiły się – głównie w przemówieniach nagradzanych i nagradzających – podczas gali wręczenia Paszportów 26 stycznia.

Uroczystość po raz piąty z rzędu transmitowała telewizja TVN, a jej gospodarzami byli tradycyjnie Grażyna Torbicka i redaktor naczelny „Polityki” Jerzy Baczyński. Poza tym wszystko było inaczej – nie było publiczności, która nieodmiennie nam towarzyszy. Ale była okazja, by raz jeszcze podkreślić, że kultura w 2020 r. okazała się niezbędna. I do opisu dziwnej pandemicznej rzeczywistości, i do przetrwania: dla odbiorców i samych twórców. – Cieszcie się słowem, twórzcie, mówcie – namawiał Lech Janerka. Razem z żoną Bożeną otrzymali w tym roku tytuł Kreatora Kultury m.in. za najlepsze w polskiej muzyce opowieści o niezależności.

Na końcu tekstu zamieszczamy link do samej gali. O oprawę muzyczną zadbał Steve Nash, polski didżej, kompozytor, pianista, producent. Na scenie wystąpił Błażej Król (laureat Paszportów 2019) z zespołem. Dziękujemy naszym sponsorom i partnerom poszczególnych kategorii – bez Was by się nie udało! W tym roku wszyscy zostali wynagrodzeni: laureaci otrzymali diety w wysokości 20 tys. zł, a nominowani – 15 tys. zł. Gratulujemy!

Grażyna Torbicka i redaktor naczelny „Polityki” Jerzy Baczyński, a pomiędzy przepisowy dystans.PolitykaGrażyna Torbicka i redaktor naczelny „Polityki” Jerzy Baczyński, a pomiędzy przepisowy dystans.
Krytyk filmowy „Polityki” Janusz Wróblewski podsumował sezon: „Nastroje nie były najlepsze, nie mogliśmy chodzić do kina”. Ale jak dodał, właśnie twórcy pomagali rozładować emocje i zmęczenie. A poza wszystkim to był rok objawień aktorskich.Teodor Klepczyński/PolitykaKrytyk filmowy „Polityki” Janusz Wróblewski podsumował sezon: „Nastroje nie były najlepsze, nie mogliśmy chodzić do kina”. Ale jak dodał, właśnie twórcy pomagali rozładować emocje i zmęczenie. A poza wszystkim to był rok objawień aktorskich.

Paszport w kategorii Film odebrał reżyser Piotr Domagalski za „Jak najdalej stąd”. Na scenie zdradził (po raz pierwszy publicznie!), że to prawdziwa historia operatora, który towarzyszył mu na planie.Teodor Klepczyński/PolitykaPaszport w kategorii Film odebrał reżyser Piotr Domagalski za „Jak najdalej stąd”. Na scenie zdradził (po raz pierwszy publicznie!), że to prawdziwa historia operatora, który towarzyszył mu na planie.
Na scenie laureaci w dziedzinie teatralnej: Justyna Sobczyk i Daniel Krajewski z Teatru 21 oraz dziennikarka „Polityki” Aneta Kyzioł.Teodor Klepczyński/PolitykaNa scenie laureaci w dziedzinie teatralnej: Justyna Sobczyk i Daniel Krajewski z Teatru 21 oraz dziennikarka „Polityki” Aneta Kyzioł.
Aneta Kyzioł przypomniała, że 2020 był także rokiem empatii. Ta nagroda najlepiej o tym świadczy. „To historyczny moment – mówiła Justyna Sobczyk. – Po raz pierwszy artyści z niepełnosprawnością otrzymują tak prestiżowe wyróżnienie”. Nagroda pomoże sfinansować Centrum Sztuki Włączającej, bo Teatr 21 od 15 lat nie ma swojej stałej siedziby. A mimo to prężnie działa, nie tylko w Polsce. „Gdyby nie Justyna, nie byłoby tego teatru” – mówił Daniel Krajewski z zespołu aktorskiego. I dodał wszystko mówiące: „Szacun!”.Teodor Klepczyński/PolitykaAneta Kyzioł przypomniała, że 2020 był także rokiem empatii. Ta nagroda najlepiej o tym świadczy. „To historyczny moment – mówiła Justyna Sobczyk. – Po raz pierwszy artyści z niepełnosprawnością otrzymują tak prestiżowe wyróżnienie”. Nagroda pomoże sfinansować Centrum Sztuki Włączającej, bo Teatr 21 od 15 lat nie ma swojej stałej siedziby. A mimo to prężnie działa, nie tylko w Polsce. „Gdyby nie Justyna, nie byłoby tego teatru” – mówił Daniel Krajewski z zespołu aktorskiego. I dodał wszystko mówiące: „Szacun!”.
Po raz pierwszy w dziejach Paszportów przyznaliśmy nagrodę w specjalnej kategorii Kultura zdalna. Wręczył ją Jarosław Sroka z Kulczyk Investments. Firma ją ufundowała, za co niezmiennie dziękujemy!Teodor Klepczyński/PolitykaPo raz pierwszy w dziejach Paszportów przyznaliśmy nagrodę w specjalnej kategorii Kultura zdalna. Wręczył ją Jarosław Sroka z Kulczyk Investments. Firma ją ufundowała, za co niezmiennie dziękujemy!
Nagrodę za skuteczne działania hybrydowe, łączące widza z publicznością nawet na dystans, otrzymał Artur Liebhart, dyrektor festiwalu Millennium Docs Against Gravity. 17. edycja imprezy cieszyła się ogromną popularnością. „Będę jedynym odbiorcą takiej nagrody w historii Paszportów POLITYKI”, mówił Liebhart. Oby!Teodor Klepczyński/PolitykaNagrodę za skuteczne działania hybrydowe, łączące widza z publicznością nawet na dystans, otrzymał Artur Liebhart, dyrektor festiwalu Millennium Docs Against Gravity. 17. edycja imprezy cieszyła się ogromną popularnością. „Będę jedynym odbiorcą takiej nagrody w historii Paszportów POLITYKI”, mówił Liebhart. Oby!
Krytyczka literacka „Polityki” Justyna Sobolewska przypomniała na scenie, że słowo jest żywe. Najlepszym tego dowodem demonstracje Strajku Kobiet i ich język, czasem dosadny, a często odwołujący się do klasyki. „Niechże poezja stanie się centrum życia publicznego!” – apelowała.Teodor Klepczyński/PolitykaKrytyczka literacka „Polityki” Justyna Sobolewska przypomniała na scenie, że słowo jest żywe. Najlepszym tego dowodem demonstracje Strajku Kobiet i ich język, czasem dosadny, a często odwołujący się do klasyki. „Niechże poezja stanie się centrum życia publicznego!” – apelowała.
Paszport za powieść „Bezmatek” otrzymała Mira Marcinów. Maseczkę mogła na chwilę zdjąć, ale zaprezentowała ją publiczności. I tak na scenie pojawił się po raz pierwszy tego wieczoru symbol Strajku Kobiet: czerwona błyskawica.Teodor Klepczyński/PolitykaPaszport za powieść „Bezmatek” otrzymała Mira Marcinów. Maseczkę mogła na chwilę zdjąć, ale zaprezentowała ją publiczności. I tak na scenie pojawił się po raz pierwszy tego wieczoru symbol Strajku Kobiet: czerwona błyskawica.
Małgorzata Mirga-Tas odbiera Paszport w kategorii Sztuki wizualne. Autorka w malarstwie łączy trzy swoje tożsamości: romskie dziedzictwo, polskość i artyzm.Teodor Klepczyński/PolitykaMałgorzata Mirga-Tas odbiera Paszport w kategorii Sztuki wizualne. Autorka w malarstwie łączy trzy swoje tożsamości: romskie dziedzictwo, polskość i artyzm.
Po prawej Piotr Sarzyński, krytyk sztuki, który tak podsumował sezon w tej dziedzinie: „Życie artystyczne przygasło, zmniejszyła się liczba wystaw. Zabrakło instalacji, happeningów. Może dlatego, że wyszły z galerii na ulice? Czy malarstwo jako królowa sztuk wraca do łask?”.Teodor Klepczyński/PolitykaPo prawej Piotr Sarzyński, krytyk sztuki, który tak podsumował sezon w tej dziedzinie: „Życie artystyczne przygasło, zmniejszyła się liczba wystaw. Zabrakło instalacji, happeningów. Może dlatego, że wyszły z galerii na ulice? Czy malarstwo jako królowa sztuk wraca do łask?”.
Po lewej Ania Karpowicz, laureatka Paszportu za osiągnięcia w muzyce poważnej, po prawej dziennikarka „Polityki” Dorota Szwarcman, ekspertka w tej dziedzinie. Jak mówiła: muzycy dobrze wykorzystali letnie okno pogodowe, by grać, ale i byli obecni w sieci: „Dziś może jeszcze bardziej obowiązuje zasada: jeśli nie ma cię w internecie, to nie istniejesz”.Teodor Klepczyński/PolitykaPo lewej Ania Karpowicz, laureatka Paszportu za osiągnięcia w muzyce poważnej, po prawej dziennikarka „Polityki” Dorota Szwarcman, ekspertka w tej dziedzinie. Jak mówiła: muzycy dobrze wykorzystali letnie okno pogodowe, by grać, ale i byli obecni w sieci: „Dziś może jeszcze bardziej obowiązuje zasada: jeśli nie ma cię w internecie, to nie istniejesz”.
Ania Karpowicz granie przypłaciła pięciokrotną kwarantanną. „Miło być w gronie tak fantastycznych artystów – mówiła. – Jak pandemia się skończy, to pójdziemy na jakąś dobrą kawę”.Teodor Klepczyński/PolitykaAnia Karpowicz granie przypłaciła pięciokrotną kwarantanną. „Miło być w gronie tak fantastycznych artystów – mówiła. – Jak pandemia się skończy, to pójdziemy na jakąś dobrą kawę”.
„Niezły performens żeście odwalili w tej »Polityce«”, przyznaje Siksa, połowa duetu nagrodzonego w kategorii Muzyka popularna.Teodor Klepczyński/Polityka„Niezły performens żeście odwalili w tej »Polityce«”, przyznaje Siksa, połowa duetu nagrodzonego w kategorii Muzyka popularna.
I dalej: „Chciałoby się powiedzieć, że to, że tu jesteśmy, oznacza, że świat stanął na głowie, ale nie do końca tak jest. Nasza płyta nie zmieni tego świata. Działamy w wielkiej wkurzonej grupie osób, które chcą głośno mówić, że mają dość. Nie byłoby nas tutaj, gdyby nie kobiety, artystki, które przetarły szlaki”. Dziękowała m.in. Aborcyjnemu Dream Teamowi i kobietom z małych miast, które organizują doroczne manify. Sama Siksa, jak przyznała, wyraża się poprzez krzyk. Ale można być radykalnym ciszej. Wystarczy być.Teodor Klepczyński/PolitykaI dalej: „Chciałoby się powiedzieć, że to, że tu jesteśmy, oznacza, że świat stanął na głowie, ale nie do końca tak jest. Nasza płyta nie zmieni tego świata. Działamy w wielkiej wkurzonej grupie osób, które chcą głośno mówić, że mają dość. Nie byłoby nas tutaj, gdyby nie kobiety, artystki, które przetarły szlaki”. Dziękowała m.in. Aborcyjnemu Dream Teamowi i kobietom z małych miast, które organizują doroczne manify. Sama Siksa, jak przyznała, wyraża się poprzez krzyk. Ale można być radykalnym ciszej. Wystarczy być.
Edwin Bendyk i Olaf Szewczyk wręczają nagrodę w kategorii Kultura cyfrowa. „Dzięki pandemii cała kultura okazała się cyfrowa. A cyfryzacja bywała trudna niczym organizacja wyborów dla pewnego ministra”, zauważył Edwin Bendyk. Ludziom kultury wyszło to zdecydowanie lepiej.Teodor Klepczyński/PolitykaEdwin Bendyk i Olaf Szewczyk wręczają nagrodę w kategorii Kultura cyfrowa. „Dzięki pandemii cała kultura okazała się cyfrowa. A cyfryzacja bywała trudna niczym organizacja wyborów dla pewnego ministra”, zauważył Edwin Bendyk. Ludziom kultury wyszło to zdecydowanie lepiej.
Marta Malinowska odbiera Paszport dla Different Tales, studia, które rzeczywiście tworzy w swoich grach Inne Opowieści. Nagrodę przyznaliśmy za jedną z nich: „Werewolf: The Apocalypse – Heart of the Forest”, historię studentki z USA, która przybywa do Puszczy Białowieskiej w poszukiwaniu swoich korzeni. Malinowska przyznała, że w tworzeniu wilkołaka pomogła jej Szkoła Ekopoetyki (uczącej myślenia ekokrytycznego). A Paszport zadedykowała wszystkim, którzy wyszli na ulice i przekuli gniew w działanie.Teodor Klepczyński/PolitykaMarta Malinowska odbiera Paszport dla Different Tales, studia, które rzeczywiście tworzy w swoich grach Inne Opowieści. Nagrodę przyznaliśmy za jedną z nich: „Werewolf: The Apocalypse – Heart of the Forest”, historię studentki z USA, która przybywa do Puszczy Białowieskiej w poszukiwaniu swoich korzeni. Malinowska przyznała, że w tworzeniu wilkołaka pomogła jej Szkoła Ekopoetyki (uczącej myślenia ekokrytycznego). A Paszport zadedykowała wszystkim, którzy wyszli na ulice i przekuli gniew w działanie.
Laureaci Paszportów POLITYKI w komplecie i na dystans. Gratulujemy!Teodor Klepczyński/PolitykaLaureaci Paszportów POLITYKI w komplecie i na dystans. Gratulujemy!

.•.

  • kultura
  • Paszporty POLITYKI
  • Paszporty POLITYKI 2020
Aleksandra Żelazińska

Aleksandra Żelazińska

Redaktor naczelna Polityka.pl od 2024 r. Z „Polityką” związana od 2013, przez wiele lat zastępczyni redaktora naczelnego portalu. Współszefowa działu „Ludzie i style”. Pisze o literaturze, zjawiskach internetowych i społecznych. Współpracuje z magazynem „Zwierciadło”. Kocha tenis.

Więcej na ten temat
  • Bezbrawie. Wręczyliśmy Paszporty 2020!

  • Twórcy, którzy łączyli nas w trudnym roku

  • Paszporty POLITYKI. Oto nasi nominowani!

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

POLITYKA
Prenumerata Inpost Subskrypcja
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

wydanie polityka
wydanie polityka
wydanie specjalne
wydanie specjalne
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar wiedza i życie
wydanie pulsar wiedza i życie
  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla subskrybentów
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Deklaracja dostępności
  • Informacje dla akcjonariuszy
  • Ustawienia cookie

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Aplikacja dla zabieganych z newsami ze świata nauki, technologii i kultury.
  • Pulsar
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.