Kultura na weekend

Kultura na weekend. Odc. 65

Wszystko na sprzedaż?

Klasycy rynku muzycznego coraz częściej decydują się na skorzystanie z „odwróconej hipoteki” – sprzedają prawa do swoich piosenek dużym firmom. Skąd to zjawisko? Na czym polega? Jakie może mieć skutki?

Bob Dylan zarobił 400 mln dol., odsprzedając firmie Universal Music Group wszystkie swoje piosenki. Podobne transakcje zawarli – lub rozważają – m.in. Neil Young i Dolly Parton. Ostatnio od grupy Red Hot Chili Peppers z kolei jej katalog odkupił za (tak mówią szacunki) ok. 140 mln dol. konkurencyjny Hipgnosis Songs Fund.

Dlaczego artyści nie chcą czekać na wypłaty tantiem, decydując się na dużą sumę z góry? Czy stracą bezpowrotnie kontrolę nad artystycznym dorobkiem swojego życia? Co to oznacza dla całego obiegu praw autorskich – czy skoro wielcy przestali wierzyć w jego działanie, to i my mamy przestać? A może piosenki na dobre stają się towarem, czasem nawet trafiając jako inwestycja na giełdę? Czy podobne zjawisko czeka nas w Polsce? Opowiadają o tym dr Aleksandra Sewerynik, specjalistka w zakresie prawa autorskiego (i dyrygentka chóru) z kancelarii Hasik Rheims & Partners, oraz Tomek Lipiński, założyciel i lider Brygady Kryzys, Tiltu i Fotoness, ale też członek zarządu Stowarzyszenia Autorów ZAiKS oraz Fundacji Music Export Poland. Pytania zadaje Bartek Chaciński.

Bob DylanBrett Jordan/UnsplashBob Dylan

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama