Kultura na weekend. Odc. 270
Robert Więckiewicz dla „Polityki”. O „Minucie ciszy”, „Klanie”, Kościele i życiowym lenistwie
Robert Więckiewicz to jeden z najbardziej cenionych współczesnych polskich aktorów. Pięciokrotny zdobywca Orłów, dwukrotnie Złotych Lwów na festiwalu w Gdyni, wyróżniany za swoje role w Tokio i Chicago, ostatnio odebrał nagrodę za najlepszą kreację roku w drugim sezonie serialu „Minuta ciszy”, przyznaną mu przez międzynarodowe jury na festiwalu Warsaw Serial Con. – Z wielką ochotą wszedłem ponownie w ten specyficzny mikrokosmos Bożej Woli i Złotowa. Bohaterowie, których znamy z pierwszego sezonu, rozwijają się, zyskują nowe oblicza. A niektóre posunięcia i decyzje Mietka Zasady, mam nadzieję, zaskoczą fanów serialu – mówi aktor. – Wierzę, że dla widzów powrót do świata trosk, konfliktów, trudnych wyborów, ale i radości i wzruszeń doprawionych szczyptą czarnego humoru, które są udziałem bohaterów, będzie równie ekscytujący co dla mnie.
W kontynuacji serialu emitowanego w Canal Plus Więckiewicz gra emerytowanego listonosza, który po samobójstwie przyjaciela zmienia fach i mimo zaawansowanego wieku decyduje się otworzyć zakład pogrzebowy w położonym niedaleko Kielc miasteczku Boża Wola. Często działając na granicy zasad moralnych i przepisów prawa, szybko wkracza na wojenną ścieżkę z lokalnym monopolistą Jackiem Wiecznym (w tej roli Piotr Rogucki).
W drugim sezonie na rynku pojawia się kolejny gracz, który wespół z lokalną parafią chce raz na zawsze pozbyć się konkurencji i przejąć dochodowy biznes. Współautorem scenariusza, a także reżyserem obu części jest Jacek Lusiński. Niedawno wraz ze współscenarzystą Szymonem Augustyniakiem zostali wyróżnieni w Gdyni za scenariusz świetnie przyjętego dramatu „Śubuk”.
W rozmowie z Januszem Wróblewskim oprócz ujawnienia kulis powstawania „Minuty ciszy” aktor snuje refleksję na temat sztuki wyciszonego aktorstwa, swojej duchowości, rywalizacji z innymi aktorami oraz m.in. krytykuje sztuczną inteligencję za podawanie niekoniecznie prawdziwych danych (w tym o nim samym).