Rok temu w Kijowie strzelano do bezbronnych ludzi. Ale mylił się ten, kto sądził, że Ukraińcy przestraszą się śmierci.
Węgry zapewne zarobiły na złamaniu solidarności europejskiej. Ale cena polityczna dla niego i dla nas wszystkich jest ogromna – mówił Jacek Żakowski w Poranku radia TOK FM.
Zachodni liderzy tak bardzo chcieli pokoju, że zgodzili się na porozumienie, które nie będzie realizowane.
Pod Debalcewem separatyści zamknęli kocioł. Giną żołnierze i cywile. Prorosyjscy separatyści i Rosjanie od początku nie zamierzali respektować uzgodnień z Mińska: dziś widać to w całej rozciągłości.
Władimir Putin zawsze dotrzymuje danego słowa. Dla Viktora Orbána to wystarczający powód, by wciąż robić interesy z Rosją.
To Rosja ma inicjatywę i to ona rozdaje karty w tym konflikcie. Jeszcze w lutym i marcu ubiegłego roku wydawało się, że Moskwie chodzi wyłącznie o Krym. Ale to nie półwysep był celem.
Złudne jest przekonanie, że jak odgrodzimy Rosję żelazną kurtyną, to pożar do nas nie dojdzie. Trzeba nam zręcznej, aktywnej polityki wobec Moskwy.
Zawieszenie broni pomiędzy Ukrainą a „separatystami donieckimi”, czyli de facto Rosją, nie kończy kwestii dozbrojenia Ukrainy.
Czy te trwające lub wybuchające z nową siłą walki to znak, że wszystkie uzgodnienia rozejmu nadają się na śmietnik?
Umiarkowany sceptycyzm co do porozumienia i głosy, że to jednak Władimir Putin w Mińsku odniósł prawdziwy sukces – taki obraz wyłania się z pierwszych reakcji na zawarte w czwartek porozumienie.
