Janusz Głowacki
-
Archiwum Polityki
Dżanus, o czym teraz myślisz?
2.10.2004 -
Archiwum Polityki
Widok z okna
W moim pokoju na Manhattanie mam pięć okien. Jeżeli się dobrze wychylę przez jedno z trzech wychodzących na 101 ulicę, widzę rzekę Hudson, w tym miejscu wąską, czyli szerokości czterech Wiseł. Paręnaście ulic stąd Izaak Singer, kiedy się już przeprowadził na Manhattan z Brighton Beach, obserwował cienie nad Hudsonem. Singer się martwił, że w Nowym Jorku za dużo się dzieje i dlatego nic nie widać. Więc żeby spokojnie popodglądać, pod koniec się przeniósł do Miami.
18.09.2004 -
Archiwum Polityki
Opowieści na koniec świata
Książka nazywa się „Ostatni cieć” i składa się z opowieści tytułowego bohatera, chłopa spod Włoszczowej, rzuconego w głąb Ameryki, a także wynurzeń postaci, z którymi się zetknął na tym dziwnym, zagrożonym zagładą kontynencie. Rzecz dzieje się w przyszłości, niezbyt jednak odległej, powiedzmy, na początku XXI wieku, ale dalej niż dziś.
27.10.2001 -
Archiwum Polityki
O pożytkach korzystania z diabła
Rozmowa z Januszem Głowackim, literatem
16.09.2000 -
Archiwum Polityki
Dwa razy cztery siostry
Po premierach – wrocławskiej i warszawskiej – „Czwartej siostry” dały się słyszeć głosy rozczarowania: Janusz Głowacki w swojej najnowszej sztuce nie zawarł żadnej oryginalnej syntezy przemian współczesnej Rosji. W samej rzeczy: nie zawarł. Podobnie jak nie udało się to paru innym, zacnym myślicielom. Czy jest to powód do pretensji?
8.01.2000 -
Archiwum Polityki
Strip-tease Katarzyny Wielkiej
Jeszcze pamiętamy "Miłość na Krymie" Sławomira Mrożka, złożoną w znacznej części z cytatów z Czechowa. Teraz na scenę wracają trzy siostry w nowej sztuce Janusza Głowackiego. Na swego reżysera czeka w kolejce Prisypkin Majakowskiego, wskrzeszony przez autora sztuki "Sen Pluskwy". Czy to nie zastanawiające, że polscy twórcy zaczęli grać rosyjskim tematem?
11.12.1999