„I lewicowcy, i konserwatywni symetryści igrają z ogniem. Stosują najbardziej niebezpieczną zasadę świata: cel uświęca środki”, przestrzega prof. Marcin Matczak.
„Można powiedzieć, że referendum jest kwintesencją demokracji. W Polsce jest jednak instytucją fasadową i rytualną” pisze Łukasz Warzecha w „Do Rzeczy”.
„Musimy pilnować wyborów. Szczególnie przed opozycją” mówi z okładki „Sieci” prezydent Andrzej Duda.
Ciekawe, czy pisowcy zrobią sobie quiz „Kto to powiedział?”.
Paweł Lisicki, szef „Do Rzeczy”, pociesza czytelników: „można mieć nadzieję, że dzięki trzeciej sile [Konfederacji] w debacie politycznej pojawi się więcej racjonalności. Mobilizowanie emocji przez propagandystów to za mało”.
„Ten kto dyktuje historię ma, szanowni państwo, wpływ na teraźniejszość i przyszłość. Nie trzeba przy tym odbywać podróży w czasie. Wystarczy przeforsować swoją wersję historii”. Kto jak kto, ale pan premier wie, o czym mówi.