Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Wilk wyjęty spod prawa

W PRL każdy mógł zabijać wilki. Łowcy mieli sposoby, twardziele ryzykowali nawet zdrowie

Przed polowaniem, 1958 r. Przed polowaniem, 1958 r. Andrzej Marczak / Forum
Tępienie wilków wszelkimi sposobami nakazano w Polsce 70 lat temu. Zabijać je mógł każdy. Nagrody za martwe zwierzęta były tak wysokie, że niektórzy dorabiali miesięcznie dodatkową pensję.

W zarządzeniu podpisanym w 1955 r. przez ministra leśnictwa Jana Dąb-Kocioła opublikowanym w Monitorze Polskim czytamy: „W województwach, w których występują wilki, prezydia rad narodowych będą do czasu ich wytępienia wstawiać corocznie do budżetu odpowiednie kwoty przeznaczone na: (…) budowę pułapek, podwody, wynagrodzenie dla tropicieli, koszty tropienia związane z zakupem i wykładaniem padliny (…), nagrody za ubicie wilków oraz wybranie wilczych szczeniąt z gniazd i ich zniszczenie”. Główny cel akcji – redukcja Canis lupus do takiej liczby, by móc odbudować zachwianą populację jelenia.

Władze uznały, że trzeba położyć kres atakom wilków na zwierzęta leśne i gospodarskie. Liczebność tych drapieżników w Polsce szacowano wówczas na ok. 1,5 tys., a przekonanie o ich czarnym charakterze tkwiło w głowach tak samo mocno jak w średniowieczu.

Na apel władz regionalnych w Rzeszowie jeszcze w tym samym roku zorganizowano dla chętnych grupowe wyjazdy w Bieszczady, żeby wspomóc miejscowych myśliwych. W walkę zaangażowały się całe rodziny. Mężczyźni tropili, a żony i córki robiły tzw. fladry, czyli sznury z doczepionymi kawałkami czerwonego płótna. Fladrowanie terenu było w tamtym czasie najskuteczniejszą metodą osaczania drapieżników, które bały się przekroczyć linię z łopoczącym jaskrawokolorowym materiałem.

Czytaj też: Jak Tito polował na żubra

Krwiożercze bestie

„Lubelszczyźnie grozi plaga krwiożerczych bestii”. „Czas rozprawić się z leśnymi bandytami” – krzyczały prasowe tytuły. W grudniu 1957 r.

Polityka 37.2025 (3531) z dnia 09.09.2025; Historia; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Wilk wyjęty spod prawa"
Reklama