12 prac Putina
12 prac Putina. Rosja po Jelcynie znalazła się w stanie półrozpadu
29 stycznia 2000
Władimirowi Putinowi nie chodzi o izolację Rosji ani o przeciwstawienie jej krajom zachodniej demokracji, lecz o mobilizację sił i rezerw na rzecz kolejnego etapu transformacji państwa i społeczeństwa. Nie ma lepszego sposobu na taką mobilizację niż wskazanie przeciwnika, choćby wyimaginowanego.
„Po co tracić trzy miesiące” – jak powiedział Borys Jelcyn w pożegnalnym orędziu – jeśli prawie wszystko zostało rozstrzygnięte. Maksymalne skrócenie kampanii przed wyborami prezydenckimi było potrzebne nie tylko Władimirowi Putinowi i nie tylko ze względów taktycznych. Chodzi przede wszystkim o uniknięcie generalnej krytyki ustroju, stworzonego przez prezydenta Jelcyna. Nawet Dumę spacyfikowano: powstał silny sojusz prokremlowski z udziałem komunistów i frakcji Żyrynowskiego.
Polityka
5.2000
(2230) z dnia 29.01.2000;
Świat;
s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "12 prac Putina"