Komisarz ds. wewnętrznych Szwedka Ylva Johansson rozmawiała w czwartek wieczorem z ministrem Mariuszem Kamińskim podczas naprędce zorganizowanego spotkania w ramach jej długiej lotniczej przesiadki w Warszawie. Nie udało się jej nic wskórać w sprawie skierowania unijnego Fronteksu na granicę z Białorusią. – Podniosłam sprawę wysłania urzędników łącznikowych na granicę. Minister Kamiński odparł jednak, że Polska ma kompetentne służby graniczne – powiedziała nam Johansson.
Szwedka podniosła też temat zgodności czy raczej wątpliwości co do zgodności nowych polskich przepisów o granicy (rozporządzenie ułatwiające zawracanie migrantów) z prawem UE. I w tej kwestii nie doszło do ugody, co wspólnie robić dalej. – Nadal będę chciała rozmawiać na ten temat – zapowiedziała. Natomiast uchyliła się od odpowiedzi, czy zgony na polsko-białoruskiej granicy to wynik jakichś błędów ze strony polskich służb. – Poczekajmy na wynik śledztwa w sprawie okoliczności tych śmierci. Z zadowoleniem przyjmuję to, że je wszczęto – tłumaczy Johansson.
Czytaj też: W lesie na granicy
Unia „nie działa jak Łukaszenka”
Obie strony zgodziły się, że w przyszłym tygodniu przyjedzie do Warszawy delegacja z Komisji Europejskiej na dalsze rozmowy o granicy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na razie chodzi o spotkania w stolicy, a nie o ewentualny wyjazd na