Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Daniel Obajtek właśnie wpłacił 45 tys. zł na konto PiS. Partia liczy na więcej

Premier Morawiecki i Daniel Obajtek, 1 lutego 2022 r. Premier Morawiecki i Daniel Obajtek, 1 lutego 2022 r. Kancelaria Prezesa RM
Do końca roku prezesi i dyrektorzy państwowych spółek mają wpłacać darowizny na konto PiS, bo tego oczekuje partia. Właśnie wpłynęły pieniądze od prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Maksymalna suma dozwolona prawem.

Miesiąc temu „Polityka” ujawniła, że pięć osób z zarządu PZU w ciągu zaledwie tygodnia (od 14 do 20 października) wpłaciło na konto PiS łącznie 225 tys. 750 zł. Po naszej publikacji na partyjne konto wciąż płyną pieniądze od ludzi zatrudnionych w spółkach skarbu państwa.

Ostatnia wpłata (45 tys. zł z 28 listopada), odnotowana w partyjnym rejestrze 6 grudnia, pochodzi od prezesa Orlenu Daniela Obajtka. 45 tys. zł to maksymalna wysokość przelewu, na którą zezwala ustawa o finansowaniu partii politycznych. Jak ujawniliśmy w 2020 r. w „Polityce”, na kampanię PiS w 2019 r. Obajtek wpłacił 20 tys. zł.

Hojnym darczyńcą okazał się też Paweł Szczeszek, od kwietnia prezes Tauronu – 23 listopada też wpłacił 45 tys. zł.

Robert Perkowski, który od listopada jest wiceprezesem Orlenu, a wcześniej był wiceprezesem ds. operacyjnych PGNiG – 23 listopada przelał na rzecz PiS 42 tys. zł. To człowiek politycznie związany z Jackiem Sasinem. Był radnym powiatu wołomińskiego i burmistrzem Ząbek (2006–18), gdzie Sasin mieszka. Jak policzyła Bianka Mikołajewska z Wp.pl, Perkowski do końca 2021 r. zarobił w PGNiG łącznie 3,946 mln zł.

W listopadzie ujawniliśmy w „Polityce”, że miesiąc wcześniej po 45 tys. 150 zł wpłacili na konto PiS prezeska PZU SA Beata Kozłowska-Chyła oraz jej wiceprezesi: Małgorzata Sadurska, Piotr Nowak i Ernest Bejda (były szef CBA).

Reklama