Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Powrót posła. Rząd Morawieckiego nie panuje nad sytuacją, Kaczyński idzie ściągnąć cugle

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wrócić do rządu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wrócić do rządu. Prawo i Sprawiedliwość / Facebook
Posunięcie z powrotem Jarosława Kaczyńskiego do rządu nie rozwiąże piętrzącej się góry problemów PiS. Prezes został obsadzony przez swój obóz w anachronicznej roli zbawcy Polski. W ten sposób jego ludzie i elektorat zastawili na niego pułapkę, z której nie widać wyjścia.

Nie jest dobrze ze Zjednoczoną Prawicą. Jeśli Jarosław Kaczyński ma wrócić do rządu, żeby wzmocnić w nim pozycję premiera Mateusza Morawieckiego – a tak powiedział w Radiu Plus Ryszard Terlecki, zaufany człowiek prezesa – potwierdziłoby to, że ten rząd nie panuje nad sytuacją.

Rozrywa go konflikt między grupą Morawieckiego a Zbigniewem Ziobrą. Na to nakłada się spór wewnętrzny w obozie Kaczyńskiego dotyczący pisowskiej kampanii wyborczej wywołany krytyką jej szefa Tomasza Poręby przez byłych spin doktorów Adama Bielana i Marcina Mastalerka. No i napięcie po marszu 4 czerwca, śmierci pani Doroty w nowotarskim szpitalu i wolcie prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie nowelizacji „lex Tusk”. Jest chaos, trzeba ściągnąć cugle.

Problem PiS polega na tym, że ściągnąć je na cztery miesiące przed wyborami może tylko jeden polityk: Jarosław Kaczyński, który skończył właśnie 74 lata i wyraźnie traci zdolność politycznej perswazji. Inaczej nie dopuściłby do zabójczej wizerunkowo i praktycznie przepychanki między Morawieckim, Ziobrą a Dudą.

Czytaj też: Prawem w bezprawie. Jak posprzątać po PiS?

(Nie)skończona misja Kaczyńskiego

Kaczyński wróci do rządu po raz drugi w obecnej kadencji. Był jednym z wicepremierów w latach 2020–22.

Reklama