Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Czy PiS zapłaci za wizy? Czy Kaczyński wiedział? Wystraszyli się nie na żarty

Piotr Wawrzyk Piotr Wawrzyk Jacek Szydłowski / Forum
Wszyscy zadają sobie pytanie, czy złapanie PiS na gorącym uczynku, i to w obszarze tak newralgicznym dla jego wyborców, znacząco wpłynie na poparcie rządzącego ugrupowania. Afer było wiele, lecz najwyraźniej wyborcy PiS dotychczas żadną z nich specjalnie się nie przejęli. Jak będzie tym razem?

O dłuższego czasu widzimy wokół siebie mnóstwo ciężko pracujących młodych ciemnoskórych ludzi. Chyba każdemu z nas przyszło na myśl, że to dziwne, bo skoro rząd PiS wpuszcza ich do Polski, to czemu ma służyć całe to okrucieństwo, z jakim traktowani są uchodźcy na granicy polsko-białoruskiej? Czy to jakiś teatrzyk mający odciągnąć uwagę od masowych przyjazdów pracowników z Azji i Afryki? Zapewne zbliżamy się już do rozwiązania tej zagadki. PiS zrobi jednakże wszystko, aby nie stało się to przed 15 października.

PiS złapany na gorącym uczynku

Na kilka tygodni przed wyborami opozycja, a wraz z nią cała prodemokratyczna część polskiego społeczeństwa otrzymały osobliwy prezent w postaci wykrytej przez dziennikarzy kilku redakcji afery polegającej na „sprzedawaniu” w krajach afrykańskich i azjatyckich polskich wiz pracowniczych, który to proceder zapewne przynajmniej w części organizowała zarejestrowana na Białorusi firma VFS Global (ta sama, która pomaga Łukaszence przerzucać uchodźców z Azji na granicę z Polską!) i w którym bez wątpienia uczestniczyli pracownicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, podlegli zdymisjonowanemu właśnie wiceministrowi Piotrowi Wawrzykowi. Wszyscy zadają sobie pytanie, czy złapanie PiS na gorącym uczynku, i to w obszarze tak newralgicznym dla jego wyborców, znacząco wpłynie na poparcie rządzącego ugrupowania. Afer było wiele, lecz najwyraźniej wyborcy PiS dotychczas żadną z nich specjalnie się nie przejęli. Jak będzie tym razem?

Jedno jest pewne. Afera „wizy za łapówkę” wystraszyła PiS nie na żarty. W gaszenie tego pożaru zaangażowano bowiem wszystkie siły.

Reklama