Krwawy atak Izraela na Liban, afera wizowa: nowy, szokujący rozdział. 5 tematów, o których warto dziś wiedzieć
1. Krwawy atak Izraela na Liban
W poniedziałek rano izraelskie wojsko rozpoczęło intensywne naloty na cele Hezbollahu w Libanie i przy granicy z Syrią, po południu dokonało także „precyzyjnego uderzenia” na Bejrut. Konflikt rozpędza się od czwartku. W nocy z poniedziałku na piątek izraelska armia poinformowała, że jej lotnictwo uderzyło w blisko 1,6 tys. celów Hezbollahu w Libanie i będzie kontynuować ataki. Hezbollah z kolei wystrzelił w kierunku Izraela ponad 200 rakiet.
Jak podaje libańskie ministerstwo zdrowia, w izraelskich nalotach zginęły 492 osoby, a 1645 zostało rannych, wśród ofiar śmiertelnych jest 35 dzieci i 58 kobiet.
„Izraelska armia rozpoczęła dziś rano proaktywną operację ofensywną. Niszczymy infrastrukturę wojskową, którą Hezbollah budował przez 20 lat. To bardzo ważne” – ogłosił dowódca Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Herci Halewi. Izraelska ofensywa nosi kryptonim „Północne Strzały”.
Przed rozpoczęciem nalotów izraelskie siły zbrojne wezwały mieszkańców południowego i wschodniego Libanu do ewakuacji z miejsc, w których Hezbollah ukrywa broń. Na północ kraju uciekają tysiące ludzi, a drogi są zakorkowane.
2. PKW rozpoczęła badanie sprawozdań finansowych partii za 2023
W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza rozpoczęła rozpatrywanie rocznych sprawozdań finansowych partii za 2023 r. I choć na razie nie poznamy jej decyzji w sprawie PiS – zależeć od niej będzie subwencja dla tej partii na najbliższe trzy lata, a więc niemal 78 mln zł – przepisy są jednoznaczne i wiadomo, że Komisja będzie musiała sprawozdanie zakwestionować.
W poniedziałek PKW zajęła się finansowaniem mniejszych partii politycznych, sprawozdanie PiS będzie badać najprawdopodobniej na początku października. Tymczasem podjęła decyzję w sprawie skargi partii Jarosława Kaczyńskiego na decyzję o odrzuceniu sprawozdania finansowego jej komitetu wyborczego z wyborów w 2023 r. Przypomnijmy: pod koniec sierpnia PKW wyliczyła nieprawidłowości w finansowaniu kampanii PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych na kwotę 3,6 mln zł. Prawo i Sprawiedliwość złożyło skargę na decyzję PKW, a teraz ona przekaże we wtorek swoje stanowisko do Sądu Najwyższego.
„Mamy dyskusję w PKW nad zeszłorocznymi sprawozdaniami finansowymi partii. I dyskusję społeczną nad ich równym traktowaniem” – zauważa na naszych łamach Ewa Siedlecka. Do tej pory PKW wszystkie partie traktowała równo, teraz nie jest to już oczywiste. „Dlaczego PKW uznała, że nie jest związany z kampanią udział w dorocznym Campusie Trzaskowskiego, na którym tradycyjnie rozmawia się o polityce (...), a udział w pikniku w sprawie 800 plus jest wyborczy? Wyborcy i partie mają prawo to wiedzieć. Inaczej decyzja wygląda na arbitralną. I stwarza warunki do zarzutów o nierówne traktowanie” – pyta nasza publicystka i apeluje, by decyzje PKW były starannie uzasadniane. „Tym staranniej, że PWK to dziś ciało polityczne, a nie organ funkcjonalnie niezależny od władzy wykonawczej” – napisała.
3. Afera wizowa: nowy, szokujący rozdział
Dziennikarze „Gazety Wyborczej” dotarli do nieopublikowanego jeszcze raportu NIK na temat nieprawidłowości w wydawaniu wiz w czasach rządów PiS. Raport szokuje liczbami i zdecydowanymi ocenami, które można w nim przeczytać. Okazuje się, że polskie wizy (wizy schengeńskie) za rządów PiS otrzymało 366 tys. obywateli państw azjatyckich i afrykańskich, a w wielu przypadkach miały miejsce naciski ze strony MSZ na konsulaty, aby wydawać je szybko i nie opóźniać sprawy procedurami sprawdzającymi. NIK napisał, że „w MSZ funkcjonował nietransparentny i korupcjogenny mechanizm wpływania na niektórych konsulów”. „Tak działa państwo gangsterskie” – komentuje sprawę Jan Hartman. Raport NIK z imienia i nazwiska wymienia kolejnych ministrów spraw zagranicznych winnych co najmniej poniechania nadzoru nad procesem wydawania wiz przez konsulaty. Chodzi o Witolda Waszczykowskiego, Jacka Czaputowicza, Zbigniewa Raua i Szymona Szynkowskiego vel Sęka. „Nie wszyscy przejdą przez to suchą stopą – pisze Hartman. – »Nawet nie aferka«, jak był łaskaw wyrazić się Jarosław Kaczyński, wygląda na poważny – i to międzynarodowy – skandal podważający naszą wiarygodność jako partnera układu z Schengen”.
4. Rozpoczęło się 79. Zgromadzenie Ogólne ONZ w Nowym Jorku
Od dziś do 28 września potrwa 79. debata generalna Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. W spotkaniu weźmie udział 130 szefów państw i rządów, a Polskę reprezentuje prezydent Andrzej Duda, który wieczorem zabierze głos w debacie generalnej. Wystąpią w niej także m.in. prezydenci USA Joe Biden, Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, Turcji Recep Tayyip Erdoğan i Iranu Masud Pezeszkian.
W poniedziałek Andrzej Duda wziął także udział w Szczycie dla Przyszłości w sali Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, w ramach którego państwa ONZ przyjęły „Pakt dla przyszłości” – zobowiązanie do działań na rzecz bezpieczniejszego, bardziej pokojowego, zrównoważonego i inkluzywnego świata dla przyszłych pokoleń.
Duda – mimo wcześniejszych zapowiedzi – nie spotka się podczas swojej wizyty w USA z kandydatem na prezydenta Donaldem Trumpem w Doylestown, zwanym „amerykańską Częstochową”. „Nie ma żadnego planowanego spotkania” – przyznał prezydent w rozmowie z dziennikarzami.
W sesji ONZ bierze udział także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
5. Ruszył festiwal filmowy w Gdyni
Rozpoczął się 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jak mówiła na gali otwarcia dyrektorka artystyczna festiwalu Elżbieta Łapińska, jego tegoroczna edycja jest odświeżona i pełna nowości. „Mamy nową sekcję konkursową Perspektywy, nowy system przyznawania niektórych nagród festiwalowych, międzynarodowy skład jurorski, nowe wydarzenia dla młodych” – zachwalała Łapińska. Filmem otwarcia był tegoroczny polski kandydat do Oscara – „Pod wulkanem” Damiana Kocura. Opowiada o ukraińskiej rodzinie, którą wybuch wojny zastaje podczas wakacji poza krajem, a główni bohaterowie z turystów stają się uchodźcami.
O Złote Lwy powalczy w Gdyni 16 filmów: „Biała odwaga” Marcina Koszałki, „Dwie siostry” Łukasza Karwowskiego, „Dziewczyna z igłą” Magnusa von Horna, „Idź pod prąd” Wiesława Palucha, „Kobieta z...” Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, „Kulej. Dwie strony medalu” Xawerego Żuławskiego. „Lany poniedziałek” Justyny Mytnik, „Ludzie” Macieja Ślesickiego i Filipa Hilleslanda, „Minghun” Jana P. Matuszyńskiego, „Pod szarym niebem” Mary Tamkovich, „Simona Kossak” Adriana Panka, „Utrata równowagi” Korka Bojanowskiego, „Wrooklyn Zoo” Krzysztofa Skoniecznego, „Wróbel” Tomasza Gąssowskiego, „Zielona granica” Agnieszki Holland i wspomniany już „Pod wulkanem” Damiana Kocura.
Festiwal potrwa do soboty.