Romanowski na Węgrzech, test Palikota, wpis Świątek. 5 ważnych tematów, o których warto dziś wiedzieć
Romanowski na Węgrzech, test Palikota, wpis Świątek. 5 tematów, o których warto wiedzieć
1. Romanowski na Węgrzech
Podejrzewany o udział w aferze Funduszu Sprawiedliwości polityk Suwerennej Polski Marcin Romanowski nie stawił się w poniedziałek na wezwanie prokuratury. Chciała ona ponownie przedstawić mu zarzuty i przesłuchać jako podejrzanego. Jego obrońca poinformował, że były wiceminister w resorcie Zbigniewa Ziobry nie przyjdzie na wezwanie, podważa uprawnienia obecnej prokuratury, ale i ma wcześniej zaplanowany zagraniczny wyjazd. Okazało się, że Romanowski przebywał na Węgrzech.
To już kolejny odcinek serialu o pociągnięciu do odpowiedzialności prominentnego człowieka Ziobry za – jak twierdzi prokuratura – poważne nadużycia za rządów PiS i Suwerennej Polski. Za pierwszym razem okazało się, że prokuratura nie wystąpiła o zniesienie mu immunitetu delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (wcześniej Sejm uchylił tylko jego immunitet poselski).
Sądy przyznały rację Romanowskiemu: uznały, że immunitet ZPRE go chroni. Dopiero kilka dni temu – na wniosek prokuratora generalnego Adama Bodnara – Zgromadzenie uchyliło immunitet, wcześniej Romanowski nie stawił się na komisji, która zajmowała się jego sprawą. Prokuratura zapowiada ponowne wezwanie.
2. Ustalenia „Polityki”: Resort zdrowia o alkotubkach wiedział w lipcu
„Polityka” ma pismo, które 16 lipca wysłano z Departamentu Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia – to była odpowiedź na pytania skierowane do resortu przez Annę Ślusarczyk, naczelniczkę Drugiego Urzędu Skarbowego w Kielcach. 8 lipca zapytała ona resort o sprzedaż napojów alkoholowych w opakowaniach typu „pouch”, czyli w tubkach do złudzenia przypominających te, w jakie pakowane są popularne musy owocowe. Naczelniczka kieleckiego US do swojego pisma dołączyła zdjęcia alkotubek.
Dyrektor z Ministerstwa Zdrowia odpowiedziała: „Departament uprzejmie wskazuje, że art. 13 ust. 1 ustawy (o wychowaniu w trzeźwości – przy. red.) określa, że napoje alkoholowe dostarcza się do miejsc sprzedaży tylko w naczyniach zamkniętych, z oznaczeniem nazw producenta, rodzaju i ilości napoju oraz jego mocy. Oceniając fotografie, wskazać należy, że wszystkie te warunki zostają spełnione”.
Jednocześnie dyrektor Joanna Głażewska zastrzegła, że w ocenie departamentu, którym kieruje, „pod uwagę warto wziąć również przepisy ustawy z 2009 r. o towarach paczkowanych, wdrażającej m.in. dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającą zasady dotyczące nominalnych ilości produktów w opakowaniach jednostkowych, dopuszczających określone ilości napojów alkoholowych dostępne w sprzedaży”. I odesłała kielecką skarbówkę do Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Resort zdrowia zareagował dopiero w październiku, doprowadzając do rezygnacji ze stanowiska dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom dr. Piotra Jabłońskiego. Więcej w tekście Katarzyny Kaczorowskiej na Polityka.pl.
3. Znamy Nobla z medycyny. Dziś fizyka
W poniedziałek komitet noblowski ogłosił pierwszego tegorocznego Nobla – z fizjologii lub medycyny. Nagrodę otrzymali prof. Victor Ambros i prof. Gary Ruvkun „za odkrycie mikroRNA i jego roli w potranskrypcyjnej regulacji genów”.
„Kolejny raz Nagroda Nobla trafia do badaczy zajmujących się biologią molekularną. I w centrum uwagi już drugi rok z rzędu są cząsteczki RNA. Odkrycia, których dokonali Victor Ambros i Gary Ruvkun, pomogły określić, jak rozwijają się i funkcjonują komórki” – tłumaczy dziennikarz „Polityki” Paweł Walewski. „Victor Ambros i Gary Ruvkun byli zainteresowani tym, jak rozwijają się różne typy komórek. Dzięki ich badaniom okazało się, że to właśnie mikroRNA ma zasadnicze znaczenie dla tego procesu. A co za tym idzie: dla rozwoju i funkcjonowania całego organizmu. Bo każde zboczenie z tego kursu może prowadzić do zaistnienia nowotworów, cukrzycy lub schorzeń autoimmunologicznych” – dodaje.
We wtorek 8 października zostanie ogłoszony Nobel z fizyki.
4. Test Palikota
Kilka dni temu na zlecenie prokuratury zatrzymano trzech mężczyzn podejrzewanych o próbę oszustwa na bardzo dużą skalę. Był wśród nich znany kiedyś poseł, twórca politycznego ruchu i biznesmen Janusz Palikot. W weekend jego obrońcy, w tym mec. Jacek Dubois, podnieśli alarm, że śledczy, żeby zatrzymać Palikota, złamali tzw. tajemnicę obrończą porównywaną czasem obrazowo do tajemnicy spowiedzi.
Sprawę komentuje na Polityka.pl Ewa Siedlecka, która uznała, że „standardy ziobrowe” wciąż są mocne w prokuraturze, choć od roku władzę w Polsce sprawują ugrupowania demokratyczne. „Począwszy od teatralnego zatrzymania, podczas którego użyto środków nieadekwatnych: skucia i przewożenia na przesłuchanie w świetle kamer. Nie dowiedzieliśmy się, dlaczego nie skorzystano z normalnej drogi: wezwania na przesłuchanie w charakterze podejrzanego. Nie wiemy, dlaczego został skuty. Miał broń? Stawiał opór?” – pyta publicystka „Polityki”.
„Jeszcze bardziej niepokojące jest to, co mówią o tym, jak potraktowano korespondencję adwokata z klientem znalezioną w jego telefonie. Tym bardziej że potwierdza to prokurator, a różnica polega na interpretacji prawa” – dodaje. I wyjaśnia: „Nie wiemy, czy [Janusz Palikot] korespondował z Jackiem Dubois o sprawach, które powierzył mu do prowadzenia, czy o pogodzie, ale prokurator powinien był założyć, że może to być korespondencja objęta tajemnicą adwokacką i w takiej sytuacji opieczętować telefon i przekazać go sądowi do oceny, czy i z którymi treściami może się zapoznać”.
Jak puentuje Ewa Siedlecka, do zmiany są i złe przepisy, i złe obyczaje.
5. Iga Świątek się szykuje
W ubiegły piątek najlepsza tenisistka świata ogłosiła, że po trzech sezonach kończy współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, z którym zdobyła m.in. cztery tytuły wielkoszlemowe i brąz olimpiady w Paryżu.
Jednocześnie ogłaszano kolejne jej rezygnacje z ważnych, wysoko punktowanych turniejów: WTA 1000 w Pekinie, WTA 1000 w Wuhanie, a wcześniej WTA 500 w Tokio. To prowokowało pytania, czy Polka jest w formie, by bronić tytułu na kończących sezon WTA Finals w Rijadzie (tu odbędą się trzy kolejne edycje tych zawodów). Zwłaszcza że pod nieobecność Igi na kortach jej największa rywalka Białorusinka Aryna Sabalenka znacznie zmniejszyła stratę w światowym rankingu.
W poniedziałek Świątek krótkim wpisem na Instagramie, po raz pierwszy od decyzji o rozstaniu z Wiktorowskim, wypowiedziała się publicznie, choć lapidarnie. Pod zdjęciami z siłowni w towarzystwie Macieja Ryszczuka (trener od formy fizycznej) napisała: „A tak przy okazji: ciągle ciężko pracujemy”.