Rosja grozi Polsce za zamknięcie konsulatu. SI zamiast radiowców. 5 tematów, o których warto wiedzieć
1. Rosja grozi Polsce za zamknięcie konsulatu w Poznaniu
„Udzielimy bolesnej odpowiedzi na kolejny wrogi krok”, zapowiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa po decyzji Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu. W poniedziałek polski minister dyplomacji Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, i oświadczył, że wycofał zgodę na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu, a jego personel zostanie uznany za osoby w Polsce niepożądane. – Żądamy zaprzestania prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i jej sojusznikom – przekazał Sikorski. Dodał też, że przewiduje podjęcie kolejnych stanowczych działań.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali w lutym obywatela Ukrainy, który miał działać na zlecenie rosyjskich służb i przygotowywać akcje dywersyjne we Wrocławiu. Z nieoficjalnych informacji „Gazety Wyborczej” wynika, że 51-letni Serhii S. został oskarżony o współpracę z rosyjskim wywiadem oraz przygotowywanie podpalenia wrocławskiej fabryki farb. Zatrzymany zdecydował się na współpracę z prokuraturą i wyraził chęć poddania się ustalonej ze śledczymi karze trzech lat więzienia. Układ zakwestionował Sąd Okręgowy we Wrocławiu, który uznał ten wymiar kary za zbyt łagodny.
2. Przyjaciele Putina zjechali na szczyt BRICS
W stolicy rosyjskiej republiki Tatarstanu w Kazaniu pod przewodnictwem Władimira Putina rozpoczął się 16. szczyt państw zrzeszonych w BRICS. W trzydniowym spotkaniu udział biorą przywódcy: Chin (Xi Jinping); Indii (Narendra Modi); Iranu (Masud Pezeszkian) i RPA (Cyril Ramaphosa), ale prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva odwołał swój przyjazd ze względu na kontuzję. To największe międzynarodowe spotkanie, jakie Putin zorganizował od czasu napaści na Ukrainę w lutym 2022 r.
Akronim BRIC (S dodano w 2011 r., gdy do organizacji dołączyła Republika Południowej Afryki) pochodzi od nazw państw tworzących ten blok (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny). Ambicją tych państw jest stworzenie alternatywnego porządku świata wobec Zachodu skupionego wokół USA, w tym stworzenie nowego systemu walutowego i reforma ONZ. Na początku tego roku do organizacji przyjęto też Etiopię, Egipt, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie, a dołączeniem do niej zainteresowanych ma być kilkadziesiąt innych państw. „Podczas gdy Putin i Xi chcą zdetonować istniejący porządek, podobnie jak np. Iran, reszta – z Indiami i Brazylią na czele – wolałaby go głęboko zreformować” – opisuje tę organizację w najnowszej „Polityce” Andrzej Lubowski.
3. Jest nowa szefowa Zachęty
Agnieszka Pindera została nową szefową Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki. Na tę nominację czekaliśmy od roku. „Przez rok Zachęta miała dyrekcję zastępczą („pełniącą obowiązki”) i niestety było to aż nadto widoczne w programie placówki. Opieszałość doprawdy niezrozumiała” – komentuje w „Polityce” Piotr Sarzyński.
Nowa szefowa Zachęty została wskazana przez komisję konkursową, a wybór ten zaakceptowała ministra kultury Hanna Wróblewska, sama w przeszłości dyrektorka tej instytucji. W nowym konkursie wystartowało siedem osób, w większości były to osoby z mocnymi zawodowymi życiorysami. Pindera w komisji konkursowej otrzymała aż sześć na dziewięć możliwych głosów. Nowa szefowa Zachęty jest kuratorką i teoretyczką sztuki, specjalizuje się w sztuce XX i XXI w., szczególnie grup i kolektywów artystycznych oraz samoorganizacji artystów. Ostatnio związana była z Muzeum Sztuki w Łodzi, wcześniej pracowała w Muzeum Warszawy, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Muzeum Rzeźby im. X. Dunikowskiego oraz Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu.
4. Sztuczna inteligencja zamiast radiowców
Władze Radia Kraków kilka miesięcy temu rozwiązały umowy z 12 dziennikarzami OFF Radia Kraków. Od wtorku audycje w stacji zaczęły być prowadzone niemal w całości przez sztuczną inteligencję. Likwidator lokalnej rozgłośni nazwał to „eksperymentem” i wyjaśnił, że przyczyną rozwiązania umów nie było wprowadzenie narzędzi sztucznej inteligencji, lecz wyniki słuchalności „bliskie zeru”. Decyzję skrytykowali słuchacze i byli dziennikarze stacji, a pod petycją o przywrócenie poprzedniego formatu w ciągu pięciu godzin podpisało się prawie 6 tys. osób. Likwidator stacji zapowiedział, że eksperyment ma potrwać maksymalnie trzy miesiące, a potem stacja „wróci do ludzi”.
Nie jest jasne, czy „eksperyment” pomoże stacji w odzyskaniu słuchaczy, ale na pewno przyniósł jej rozgłos w ogólnopolskich mediach. „AI nic nie rozumie, nie myśli, nie jest kreatywna. Nie może być świadoma i nie ma zdolności odczuwania emocji. To bowiem potrafi tylko człowiek. Czy na pewno?” – pyta w „Polityce” prof. Włodzisław Duch, szef Laboratorium Neurokognitywnego w Interdyscyplinarnym Centrum Nowoczesnych Technologii UMK.
5. Skarbiec Hezbollahu pod szpitalem w Bejrucie?
Izraelska armia twierdzi, że namierzyła „główny skarbiec” Hezbollahu, w którym znajdować się ma 0,5 mld dol. w złocie i gotówce. Ma on znajdować się w wybudowanym przez Hezbollah bunkrze pod szpitalem Sahel w Bejrucie. „Te pieniądze mogłyby pomóc w odbudowie Libanu, ale przeznaczono je na wzmocnienie Hezbollahu” – stwierdził rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari. Według niego bunkier służył wcześniej jako jedna z kryjówek szefa Hezbollahu Hasana Nasrallaha, zabitego w izraelskim nalocie pod koniec września. Teraz miał się stać głównym skarbcem tej organizacji. Hagari zapowiedział, że izraelskie wojsko nie zbombarduje placówki, ale Izrael „będzie kontynuował ataki na instytucje finansowe Hezbollahu”.
Dyrektor szpitala zaprzeczył oskarżeniom izraelskiego wojska i wezwał libańską armię, by przeprowadziła inspekcję.