Kraj

Wybory 2025. PiS ma kandydata na prezydenta: z Trzaskowskim powalczy Nawrocki

6 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Jarosław Kaczyński Jarosław Kaczyński ArtService / Forum
W krakowskiej hali Sokół PiS ogłosił w niedzielę, że w najbliższych wyborach prezydenckich jego partia poprze szefa IPN Karola Nawrockiego. Przygotowane show to był teatr z kandydatem „obywatelskim” i „bezpartyjnym”.

Wstępnie nazwisko polityka ubiegającego się o najwyższy urząd z poparciem PiS mieliśmy poznać 11 listopada. Nie udało się dochować symbolicznej daty, ale miejsce niedzielnego eventu nie było bez znaczenia. W krakowskiej hali Sokół dziesięć lat temu Polska usłyszała po raz pierwszy o Andrzeju Dudzie. Prezes Kaczyński chciał wykorzystać tę aurę, aby namaścić jego następcę.

Niedzielną imprezę PiS sprytnie zapowiadał jako obywatelskie, społeczne spotkanie. I to wydaje się pierwszym punktem prezydenckiej strategii partii Jarosława Kaczyńskiego. W ujawnionych dziś pisowskich przekazach dnia zachęcano, aby podkreślać właśnie tę „obywatelskość”, a nominowanego przez PiS kandydata jako „bezpartyjnego” i „niezależnego”.

Według medialnych doniesień – źródła „Polityki” też na to wskazują – decyzja w PiS zapadła już jakiś czas temu. Niedzielę wybrano tylko na potwierdzenie startu szefa IPN Karola Nawrockiego. Małopolski poseł Łukasz Kmita ujawnił jeszcze przed krakowską konwencją, że będzie to „kandydat niezależny”, który uzyska pełne poparcie całej formacji. Główny rywal Przemysław Czarnek zapowiedział, że „jeśli Karol Nawrocki będzie ogłoszonym w niedzielę kandydatem, to wygra te wybory, a my mu w tym pomożemy. Pierwszy podłączę się do tego wozu (…) i będę go ciągnął pod górkę, żeby dojechał tam pierwszy”.

Tobiasz Bocheński, który też był typowany w PiS, zachwalał przed wejściem do krakowskiej hali wiedzę historyczną zwycięzcy oraz to, że pełnił różne funkcje publiczne. Nie dodał, że na dwie najważniejsze wystawił go PiS.

Kaczyński znowu o wojnie polsko-polskiej

Trzymając się wspomnianej strategii, kandydaturę w imieniu tzw. komitetu obywatelskiego zgłaszał – dość niepodziewanie – związany z prawicą (i Uniwersytetem Jagiellońskim) historyk prof.

Oferta powitalna

4 zł za tydzień
przez miesiąc rok

Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie.

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama