Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Konwencja wyborcza Nawrockiego w Łodzi. Wierzą w I turę? „Idziemy po zwycięstwo 18 maja”

Oprawa konwencji wyborczej Karola Nawrockiego, 27 kwietnia 2025 r. Oprawa konwencji wyborczej Karola Nawrockiego, 27 kwietnia 2025 r. Facebook
W łódzkiej Hali Expo odbyła się ostatnia konwencja wyborcza Karola Nawrockiego. Sztab kandydata KO planuje wiec w Poznaniu i objazd popularnych kurortów w majówkę.

„Pierwsza dama! Pierwsza dama!”, skandowali uczestnicy konwencji wyborczej w Hali Expo, gdy została wywołana Marta Nawrocka. Od przedstawienia rodziny kandydata rozpoczęło się łódzkie wydarzenie. W drugiej kolejności był witany prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zgromadzeni minutą ciszy (w zasadzie modlitwy) oddali cześć zmarłemu papieżowi Franciszkowi, następnie odśpiewali hymn i „Te Deum”, utwór, który miał nawiązywać do tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego. Imprezę poprowadzili (wchodząc sobie nieustannie w słowo) rzecznik PiS Rafał Bochenek i Emilia Wierzbicki z TV Republika.

Karol Nawrocki na swoje wystąpienie czekał w kulisach dwie godziny. Przed nim głos zabrali Andrzej Duda, Bronisław Wildstein, Jarosław Kaczyński i Marta Nawrocka (przytaczamy je niżej).

„Idziemy po zwycięstwo 18 maja – zaczął Nawrocki – żeby udowodnić, że warto być Polakiem. O tym są te wybory. (...) To nasze dzisiejsze spotkanie jest wyjątkowe wyjątkowo. Dzisiaj poparł mnie prezydent RP Andrzej Duda, człowiek, który w 2015 r. szedł tą samą drogą co ja, człowiek, który pomógł mi w kampanii, dzieląc się swoimi doświadczeniami. Nasz prezydent, który przez dziesięć lat służył państwu, a dziś jest jedną z ostatnich twierdz naszego bezpieczeństwa, zdrowego rozsądku i normalności w państwie Donalda Tuska, które jest niczym więcej, tylko demokracją warczącą”.

I dalej: „Nie wszyscy chyba zrozumieli, czym jest symbolika koronacji Bolesława Chrobrego. Nasz król postawił na suwerenność względem obecnych Niemiec, a ówczesnych Prus. Był to władca, który związał nas na wieki z wartościami chrześcijańskimi, z kulturą łacińską. (...) Suwerenność, tolerancja, otwartość na te kultury, które nas szanują – to wartości, o które jako prezydent będę się bił”.

Reklama