Zmieniają się prezydenci, ale pewne rzeczy się nie zmieniają. Pogoń za „historycznym”, bo pierwszym wywiadem z prezydentem elektem połączyła dwie rywalizujące stacje: wPolsce24 i Republikę. Udało się tej pierwszej, prowadzonej przez braci Karnowskich, i to przedstawiciel stacji o godz. 19 rozmawiał z Karolem Nawrockim. Konkurencja nie spała i o 20 zobaczyliśmy go w tej samej scenerii z Danutą Holecką. Dwie rozmowy, dwie stacje, podobna widownia, ale odmienna treść.
Nawrocki nie wyszedł z roli
Michał Karnowski zadawał ostrzejsze pytania. Skonfrontował przyszłego prezydenta m.in. z pogłoskami o meblowaniu jego gabinetu przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego czy lojalności wobec PiS i wyborców Konfederacji. Karol Nawrocki nie wyszedł z roli i podkreślał, że wsparło go wiele środowisk, ale pozostaje niezależny. Nie zapomni zarazem o złożonych obietnicach, m.in. spisanych w tzw. deklaracji toruńskiej sporządzonej przez Sławomira Mentzena.
Dowodem słowności Nawrockiego ma być jego pierwsza inicjatywa ustawodawcza (CPK) oraz wizyta zagraniczna (USA). Za priorytet uznał politykę zagraniczną. O stosunkach z Ukrainą mówił, że należy sąsiada wspierać, ale twardo negocjować i stawiać na pierwszym miejscu własny interes. Za przykład podał ekshumację na Wołyniu i troskę o konkurencję w rolnictwie. Odniósł się również do obowiązku szczepień, zaznaczając, że jest zwolennikiem wolności i podstawowych szczepień chroniących przed „chorobami cywilizacyjnymi” – za wyborem, ale z wyjątkami.
Konkretów padło więcej. Nawrocki poinformował, że rzecznikiem jego kancelarii zostanie dr Rafał Leśkiewicz, historyk od 2021 r. związany z Instytutem Pamięci Narodowej. Za rządów premier Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego współpracował z Ministerstwem Cyfryzacji, a potem był ekspertem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.