Rząd z wotum zaufania. Tusk w exposé: Przesadziliśmy z wiarą, że prawda sama się obroni
Sejm zdecydował: 243 posłów wyraziło wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, przeciw było 210, nikt nie wstrzymał się od głosu. W głosowaniu nie wzięło udziału siedmiu posłów – wszyscy z PiS, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński, Adam Andruszkiewicz, Janusz Cieszyński, Paweł Jabłoński, Bolesław Piecha, Marcin Romanowski i Kazimierz Smoliński.
Donald Tusk odpowiada na pytania
Po godz. 16 premier Donald Tusk zaczął odpowiadać na pytania posłów i posłanek. „Zdaję sobie sprawę, że jesteście nasyceni debatą na temat mojego wystąpienia. (...) Obowiązki kazały opuścić mi debatę na jakiś czas. Moi doradcy notowali wszystkie pytania, a uwaga, że kogoś nie było na sali, jest samobójcza. Cała Polska widziała, kto ma gdzieś to, co się dzieje w Sejmie” – zaczął.
„Część pytań miała charakter manifestów, wyrażanych opinii, na które trudno znaleźć precyzyjnie odpowiedź, ponieważ de facto nie są pytaniami, które domagają się jakiejś nowej wiedzy. Zgodnie z tradycją tej izby kilka takich węzłowych problemów i pytań szczegółowych znajdzie w tej chwili odpowiedź” – kontynuował. I zaczął od służby zdrowia: jak zaznaczył, wzrost nakładów w tym obszarze w przyszłym roku przekroczy 25 mld zł. Podkreślił, że 800 plus dostają ci Ukraińcy, którzy są w stanie potwierdzić stały pobyt w Polsce i aktywność zawodową na jej terytorium. Odniósł się do finansowania in vitro: „Cieszę się, że po latach bezsensownej, brutalnej, haniebnej walki i upokarzania dzieci urodzonych dzięki procedurze in vitro rodziny cieszą się. I mówię o tym z dumą, że to znowu przynosi efekt i demograficzny, i przede wszystkim szczęście tym parom, które doczekały się potomstwa”. Podał, że od momentu wznowienia programu urodziło się 841 dziewczynek i 835 chłopców, 13 999 ciąż jest potwierdzonych klinicznie, a w programie jest nadal ok.