Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Pociąg do cumbii

Cumbia - nowa moda muzyczna

Sesja nagraniowa w San Basilio de Palenque, dawnej wiosce zbiegłych niewolników. Tu można posłuchać starej cumbii. Sesja nagraniowa w San Basilio de Palenque, dawnej wiosce zbiegłych niewolników. Tu można posłuchać starej cumbii. Santiago Posada, Simon Mejia
Historia kolumbijskiej cumbii, poznawanej na nowo dzięki fali wydanych płyt, to zaskakujący przypadek pięknej muzycznej hybrydy. Czyżby nowa Buena Vista Social Club?
W cumbii kobieta ma symbolizować to, co utożsamiane z rdzennymi indiańskimi mieszkańcami tych terenów, czyli powściągliwość. Mężczyzna – to, co utożsamiano z przybyszami z Afryki, czyli energię i witalność.Santiago Posada, Simon Mejia W cumbii kobieta ma symbolizować to, co utożsamiane z rdzennymi indiańskimi mieszkańcami tych terenów, czyli powściągliwość. Mężczyzna – to, co utożsamiano z przybyszami z Afryki, czyli energię i witalność.

Parowóz jechał przez sielski krajobraz Ameryki Południowej. Góry, wysokie wiadukty, sawannę, wioski z lokalnymi targami. Z tyłu dwa wagony pasażerskie i wyładowana workami bagażowa platforma. „Nescafe otwiera szlak wielkiej kawy” – czytał hipnotyzującym głosem lektor, a muzyka w tle idealnie oddawała tempo podróży koleją: silnie akcentowany rytm kontrabasu, liczony na dwa (podobnie jak w polce, ale dużo wolniej), a do tego bogate tło instrumentów perkusyjnych z charakterystycznym dźwiękiem guiro – zasuszonej i odpowiednio żłobionej tykwy, którą pociera się na podobieństwo tarki.

W ten sposób cumbia dotarła na Zachód – razem z kolumbijską kawą, którą takim właśnie filmem, z klasycznym utworem „La Colegiala” w tle, reklamował w latach 80. jeden z wielkich koncernów. Jeszcze w tej samej dekadzie specjalizująca się w muzyce świata firma World Circuit opublikowała składankowy album „Cumbia Cumbia”, cztery lata później drugi.

Przyjęcie było świetne, a muzyka, słyszana przez publiczność w całej Europie po raz pierwszy, brzmiała świeżo – mówi Sebastian Mann z World Circuit. Entuzjazm prasy też był duży. Pisano o cumbii jako „najbardziej uzależniającym produkcie eksportowym Kolumbii”. Ale firma World Circuit nie miała jeszcze wielkiego potencjału promocyjnego, a rynek world music rósł powoli. Wybuch miał nastąpić w 1997 r., kiedy ta sama firma zaprezentowała kubańską muzykę son na płycie „Buena Vista Social Club”. – Pomogła wtedy osoba Ry Coodera jako producenta oraz powstały w tym samym czasie film Wima Wendersa – wspomina Mann. – Różnica polegała także na tym, że członkowie BVSC ciągle żyli, podczas gdy artystów ze składanek prezentujących złote lata cumbii już dawno nie było na świecie.

Polityka 26.2012 (2864) z dnia 27.06.2012; Kultura; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Pociąg do cumbii"
Reklama