„Bez tajemnic” – zrealizowana przez polską HBO rodzima wersja amerykańskiego „In Treatment” (który z kolei jest wersją izraelskiego oryginału „Be Tipul”) – to pierwszy na polskim rynku tak głęboki wgląd w to, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami gabinetu psychoterapeuty. Zanim rok temu do świadomości telewidzów wkroczył zmęczonym krokiem Jerzego Radziwiłowicza doktor Andrzej Wolski, najbardziej znanym polskim telepsychiatrą był Piotr Rafalski z „Klanu”, od 13 lat grany przez Jacka Borkowskiego. Postać niewierna, knująca, wykorzystująca niewinne kobiety. Co prawda przechodzi przemianę i stara się odkupić winy, ale czy można takiemu zaufać?
Co innego doktor Wolski, którego podstawowym problemem jest zbytnie angażowanie się w sprawy pacjentów, na czym cierpi jego życie prywatne. W drugim sezonie jest już rozwiedziony, ma skomplikowane relacje z dziećmi, a pacjentów przyjmuje nie w eleganckim gabinecie, ale sadza po prostu na kanapie w swoim salonie. Ciężar problemów, z którymi do niego przychodzą, jest coraz większy, a odpowiedzialność za słowa, które przecież interpretują po swojemu, oskarżenia o nieudolność i złą wolę coraz trudniejsze do udźwignięcia. Do tego toczy się przeciw Wolskiemu dochodzenie, którego stawką jest jego przyszłość w zawodzie. Poddany ciągłemu stresowi odreagowuje napadami gniewu. Na horyzoncie majaczy własna, poważna terapia – mozolna i nieprzyjemna wyprawa w przeszłość, z analizą kiepskich relacji z rodzicami w pakiecie.
Premiera „Bez tajemnic 2” odbędzie się na antenie HBO Polska 12 listopada, już za to można oglądać w Polsce (Comedy Central) amerykański hit tego lata – nowy sitcom Charliego Sheena „Anger Management”, po polsku „Jeden gniewny Charlie”.