Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

„Tego człowieka nikt nie zatrzyma” – zagraniczne media o Oscarze dla „Idy”

Reżyser Paweł Pawlikowski w trakcie podziękowań podczas gali Oscarów. Reżyser Paweł Pawlikowski w trakcie podziękowań podczas gali Oscarów. NowThis / Daily Motion
Zagraniczne media okazały się mniej zaskoczone zwycięstwem polskiego filmu od jego reżysera, Pawła Pawlikowskiego.

Life is full of surprises, życie jest pełne niespodzianek – tymi słowami swoją relację z rozdania Oscarów rozpoczyna „New York Times”.

Słowa te amerykański dziennik zapożyczył oczywiście od Pawła Pawlikowskiego, reżysera „Idy”. Odbierając złotą statuetkę za najlepszy film nieanglojęzyczny, Pawlikowski dziwił się, że kameralny i cichy film zaprowadził go w tak głośne miejsce jak gala Oscarów.

Zagraniczne media okazały się nieco mniej zdziwione zwycięstwem polskiego filmu. Przeciwnie, większość z nich uznała, że sprawiedliwości stało się zadość.

Oto reakcje najważniejszych z nich:

New York Times:

„Dla Pawlikowskiego to moment osobistego triumfu. (...) Nie było mu łatwo zebrać fundusze na swój film ze względu na trudną tematykę oraz staroświecki format zdjęć. Ale teraz wszystkie te problemy poszły w niepamięć”.

Independent:

„Paweł Pawlikowski spędził sporo czasu, pracując w Londynie. Na Zachodzie dotychczas kojarzono go głównie jako reżysera debiutu Emily Blunt, »My Summer of Love«. Od teraz Pawlikowski będzie jednak chwalony za »Idę« – 80-minutowy film osadzony w latach 60. o młodej kobiecie, która przygotowuje się do święceń zakonnych”.

Vulture:

„Jednym z najbardziej niedocenianych momentów gali Oscarowej było przemówienie reżysera »Idy« Pawła Pawlikowskiego.

Reklama