Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Meryl Streep ostro o Trumpie podczas ceremonii rozdania Złotych Globów. Przeczytaj jej przemówienie

Meryl Streep, trzykrotna zdobywczyni Oscara. Meryl Streep, trzykrotna zdobywczyni Oscara. Mario Anzuoni / Forum
Aktorka otrzymała nagrodę Cecil B. DeMille Award za całokształt twórczości.

Za nami 74. gala Złotych Globów, najważniejszych nagród filmowo-telewizyjnych, zbierających i doceniających osiągnięcia na małym i dużym ekranie.

Jednym z najczęściej komentowanych akcentów tegorocznej gali była przemowa Meryl Streep. Aktorka otrzymała nagrodę Cecil B. DeMille Award za całokształt twórczości. Wygłosiła przemowę, w której ostro skrytykowała nowego prezydenta USA Donalda Trumpa. Zrobiła to, nawet nie wypowiadając jego nazwiska.

Oto co podczas Złotych Globów 2017 powiedziała Meryl Streep:

„Kim właściwie jesteśmy? I czym jest Hollywood? Hollywood stworzony jest przez przybyszy i cudzoziemców. Urodziłam się i wychowałam w New Jersey; Viola Davis przyszła na świat w Karolinie Południowej, a potem zawędrowała do Rhode Island; Sarah Paulson urodziła się na Florydzie, ale jej matka wychowała ją w pojedynkę na Brooklynie; Sarah Jessica Parker urodziła się jako jedna z siedmiorga dzieci w Ohio; Amy Adams przyszła się świat we Włoszech, Natalie Portman w Jerozolimie, a Ryan Gosling jest Kanadyjczykiem. Hollywood składa się z przybyszów. Jeśli ich wszystkich wyrzucimy, deportujemy, nie będziecie mieli czego oglądać. Poza futbolem i sportami walki.

Dali mi na to trzy sekundy, więc będę się streszczać: rolą aktora jest wchodzenie w życie innych ludzi i pokazywanie, jak to jest być kimś innym niż my. W tym roku pojawiło się wiele ról aktorskich, którym właśnie tego udało się dokonać. Jednak jedna z ról w tym roku okazała się wyjątkowa nie dlatego, że była dobra.

Okazała się jednak skuteczna. Moment, kiedy najważniejsza osoba w państwie nie okazuje szacunku wobec niepełnosprawnego dziennikarza, złamał mi serce i nie, nie działo się to w filmie.

Reklama