Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Największa wpadka tegorocznych Oscarów. Jak doszło do pomyłki z kopertami?

Beatty otworzył kopertę i ze zdziwieniem popatrzył na tekst. Beatty otworzył kopertę i ze zdziwieniem popatrzył na tekst. Lucy Nicholson / Forum
Przy wręczaniu nagrody dla najlepszego filmu doszło do wielkiego nieporozumienia.

Najważniejszą nagrodę wieczoru – statuetkę za najlepszy film – otrzymał w tym roku dramat „Moonlight” w reżyserii Barry’ego Jenkinsa. To opowieść o inicjacji i homoseksualizmie w czarnej dzielnicy Miami.

Przy wręczaniu nagrody nie obyło się jednak bez gigantycznego nieporozumienia.

Wręczający Oscara odczytali werdykt z innej kategorii, a twórcy musicalu „La La Land” zdążyli wejść na scenę i odebrać statuetkę. Kiedy zaczęły się przemówienia, do mikrofonu podszedł Jordan Horowitz, producent „zwycięskiego filmu”, i powiedział: „Przepraszam, to pomyłka, »Moonlight« – wy wygraliście za najlepszy film. To nie jest żart”.

Dlaczego i w jaki sposób doszło do pomyłki?

Zwycięzcę w ostatniej kategorii podczas oscarowej gali wręczali Warren Beatty i Faye Dunaway – dokładnie 50 lat temu wystąpili razem po raz pierwszy w kultowym kryminale „Bonnie i Clyde”. Ich obecność na scenie Dolby Theatre w Los Angeles przyjęto jak miłą odmianę, bo zazwyczaj Oscara za najlepszy film wręcza ktoś z hollywoodzkich bonzów.

Beatty otworzył kopertę, ze zdziwieniem popatrzył na tekst, potem zajrzał jeszcze raz do środka, jakby szukał drugiej już prawidłowej kartki.

Reklama