Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Polskie kino w dobrej formie. Rusza festiwal Młodzi i Film

Kadr z filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” Kadr z filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” mat. pr.
W związku z koronawirusem pokazy będą odbywać się tylko w jednym koszalińskim kinie, za to w konkursie nie zabrakło znakomitych tytułów.

1 września startuje 39. edycja Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych Młodzi i Film. W pandemicznej rzeczywistości nieco skromniejsza niż zazwyczaj – pokazy będą odbywać się tylko w jednym kinie (Kryterium) – za to w konkursie nie zabrakło znakomitych tytułów.

Tomasz Komenda na ekranie

Najbardziej oczekiwaną premierą festiwalu bez wątpienia jest „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” w reżyserii Jana Holoubka, oparta na faktach historia walki o uwolnienie mężczyzny niesłusznie skazanego za gwałt i zabójstwo. To była jedna z najgłośniejszych spraw współczesnej Polski: Tomasz Komenda, aresztowany po emisji telewizyjnego programu „997”, odsiedział 18 lat, choć dowody nie wskazywały na jego winę. „To jest praktycznie coraz bardziej niebezpieczny schemat – wybiera się ludzi, którzy nie potrafią się bronić, są podatni na sugestie, zastraszani, poddaje się ich silnej presji. Słyszą: »zobaczysz, co się będzie z tobą działo, twoje życie będzie jednym wielkim piekłem, jak się nie przyznasz«. Komenda w jednym z wywiadów powiedział, że tak był przez nich maltretowany, że przyznałby się do zabicia papieża. A potem zaczyna się dopasowywanie dowodów” – tłumaczyła w wywiadzie dla „Polityki” prof. Ewa Gruza z Uniwersytetu Warszawskiego. Jan Holubek – nagrodzony przed laty w Koszalinie za krótkometrażowy film „Słońce i cień” – rekonstruuje śledztwo prowadzone w sprawie Komendy przez prokuratora, który nie chciał uwierzyć w winę chłopaka.

Reklama