Kultura

Memy jak kamienie. Dlaczego świat gardzi Amber Heard

Amber Heard w czasie procesu o zniesławienie byłego męża Johnny’ego Deppa. Zdjęcie z 17 maja 2022 r. Amber Heard w czasie procesu o zniesławienie byłego męża Johnny’ego Deppa. Zdjęcie z 17 maja 2022 r. POOL / Forum
Nie trzeba czekać do końca „procesu dekady”, aby wiedzieć, że najważniejszy wyrok już zapadł. Opinia publiczna na nowo zakochała się w Johnnym Deppie i jego romantycznym wizerunku bad boya. Dla Amber Heard to pożegnanie z wiarygodnością i koniec kariery w Hollywood.

„Ona prosi się o globalne upokorzenie” – napisał w 2016 r. do swojego byłego agenta Johnny Depp, kiedy jego ówczesna żona wniosła o rozwód i zakaz zbliżania się.

Dziś aktorka podobno regularnie otrzymuje groźby śmierci. Strona internetowa psycholożki, która w trakcie procesu zeznawała na jej korzyść, została zbombardowana negatywnymi recenzjami (i w końcu zamknięta). W kawiarniach Starbucksa w Kalifornii wystawia się ostatnio dwa słoiki z napiwkami: jeden z nazwiskiem Heard, drugi Deppa – aby klienci mogli głosować na swojego faworyta. Tiktokerzy wyprodukowali pod hasztagiem #AmberTurd tyle treści, że obejrzano je już ponad 2,5 mln razy. Nazwisko aktorki zamieniono na „Turd”, czyli „łajno”, „kupa”, „gówno” (gdy wyszło na jaw, że zostawiła w małżeńskim łóżku własne ekskrementy). Zaatakowano też jej profil na portalu IMDb, największej w sieci bazie filmów i ludzi z nimi związanych. Wreszcie ponad 3,5 mln osób podpisało się pod apelem, by wyrzucić Heard z filmu „Aquaman i Zaginione Królestwo”. „Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się jej uwierzyć, czy nie, to, co się dzieje, przypomina publiczny pręgierz. Z jedną różnicą: memy zastąpiły kamienie” – pisze felietonistka „New York Timesa” Jessica Bennett.

Do Deppa płyną głównie wyrazy wsparcia. Na stronie change.org powstało kilka petycji z żądaniem przywrócenia go do serii „Piraci z Karaibów”. Pod hasztagiem #JusticeforJohnnyDepp (użytego ponad 5,5 mld razy, licznik wciąż bije) można się przekonać, jak łatwo odtworzyć za pomocą makijażu siniaki aktorki, z fragmentów jej zeznań robi się krótkie skecze (idea jest taka, żeby do jej słów dograć scenkę, która ośmieszy jej wersję wydarzeń), rozpowszechnia teorie spiskowe.

Reklama