Tego się nie robi botom! Off Radio Kraków odpytuje Szymborską. Nieciekawy ten projekt AI
W filmie „Blade Runner” oglądamy futurystycznego policjanta polującego na replikantów, sztucznych ludzi stworzonych dzięki zaawansowanej inżynierii genetycznej, traktowanych jak zwykłe maszyny. Zabicie replikanta nie jest więc nazywane „morderstwem”, tylko „wycofaniem produktu” („retire”, co można też odczytać jako „przejście na emeryturę”), w polskim przekładzie użyte zaś zostało słowo „dymisja”. Podobnie zwolnienie (tudzież zrezygnowanie z usług, bo nie można zwolnić osób, które nie mają umowy) w publicznym, acz niszowym Off Radiu Kraków i zastąpienie ich przez boty zostało ukryte pod hasłem „projektu badawczego nad wykorzystaniem AI w kulturze i mediach”.
„Od rozpoczęcia emisji w 2015 r. Off Radio Kraków było głównie stacją muzyczną programowaną w sposób zautomatyzowany, uzupełnianą o dwugodzinne pasmo prowadzone na żywo i autorskie programy muzyczne. Programy te, po jednym w tygodniu, prowadzili głównie zewnętrzni współpracownicy i to z nimi (z końcem sierpnia 2024) rozwiązane zostały umowy o współpracę. Przyczyną nie było wprowadzenie narzędzi sztucznej inteligencji” – oświadczył na stronie radia redaktor naczelny Marcin Pulit. Eksperyment ma trwać trzy miesiące, kiedy radio zostanie przekształcone w docelową formułę dla młodszego odbiorcy.
Nie uważam, żeby było coś złego w eksperymentach z AI, to wciąż intrygująca zabawka, której potencjał domaga się zbadania, ale trudno nie dołączyć do głosów oburzonych sytuacją.