Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Zmarł Wojciech Trzciński: kreator i organizator. Trudno nie znać jego piosenek

Wojciech Trzciński na pl. Hoovera w Warszawie, zdjęcie z 2009 r. Wojciech Trzciński na pl. Hoovera w Warszawie, zdjęcie z 2009 r. Filip Klimaszewski / Agencja Wyborcza.pl
Zmarł Wojciech Trzciński, kompozytor, producent i dyrygent, który jak mało kto potrafił z finezją pisać piosenkowe tematy, a zarazem tworzyć kulturalne przedsięwzięcia i nimi kierować.

Zaczynał w studenckim teatrze jako absolwent geografii, który okazał się zdolnym kompozytorem. Pisał m.in. dla Krzysztofa Krawczyka, Anny Jantar, Edyty Geppert czy Haliny Frąckowiak – łącznie kilkaset piosenek, z których część również oprawiał w aranżacje swojej orkiestry. Ta pracowała m.in. przy debiutanckim albumie Zbigniewa Wodeckiego – po latach to właśnie odkurzone utwory z tej płyty na powrót stały się przebojami, przynosząc karierze Wodeckiego renesans. A pod koniec ubiegłego roku wznowienia doczekała się (nakładem GAD Records) autorska płyta „Muzyka dla ciebie” firmowana przez Orkiestrę Wojciecha Trzcińskiego, dokumentująca utwory z lat 70., sprawnie łączące zachodni soul, jazz i elementy muzyki dyskotekowej. Zdobywał za swoje piosenki nagrody festiwalowe (m.in. w Opolu, za „Jak minął dzień?” i „Żegnaj lato na rok”).

Wojciech Trzciński: kreator kultury

Trzciński zasłynął też jako autor muzyki do „Kolędy Nocki”, popularnej śpiewogry wystawianej w 1981 r. w Teatrze Muzycznym w Gdyni, ze słynnym „Psalmem stojących w kolejce”: „Za czym kolejka ta stoi? Po szarość, po szarość, po szarość / Na co w kolejce tej czekasz? Na starość, na starość, na starość” (autor tekstu „Psalmu...” Ernest Bryll zmarł niecały rok temu). Później szefował m.in. Teatrowi Muzycznemu w Gdyni, festiwalom w Opolu i Sopocie oraz Redakcji Muzycznej Polskiego Radia i I Programowi TVP. Był też szefem Hanna-Barbera Poland, filii amerykańskiego studia Hanna-Barbera, a tym samym jednym z bohaterów transformacji rynku dystrybucji kultury w Polsce.

Reklama