Kultura

Świat zdokumentowany

Świat zdokumentowany.

9 maja w Warszawie startuje 5 Festiwal Planete Doc Review. W sumie zobaczyć będzie można 106 najciekawszych pełnometrażowych filmów dokumentalnych minionego sezonu, podzielonych na kilka sekcji tematycznych. W cyklu zatytułowanym „Back In USSR”, poświęconym gwałtownym zmianom zachodzącym we współczesnej Rosji, zwraca uwagę m.in. „Anna, 7 lat na froncie” Maszy Nowikowej – biograficzny film o opozycyjnej działalności zamordowanej dziennikarki Anny Politkowskiej. Oraz nagrodzony w Locarno reportaż „W czterech ścianach” Alexandry Westmeier o losach młodocianych przestępców w uralskim więzieniu.

„Gadżety Jamesa Bonda” to nazwa bloku o służbach specjalnych, agentach i historiach szpiegowskich. Nie wolno przegapić „Zakochanego szpiega” Nadava Schirmana – historii agenta Mosadu, który infiltrował środowisko fizyków zachęcanych przez władze Egiptu do skonstruowania bomby atomowej. W konkursie głównym festiwalu startuje 17 tytułów. Wśród nich głośny „Adwokat terroru” Barbeta Schroedera, ukazujący sylwetkę Jacques'a Vergesa, obrońcy największych zbrodniarzy wojennych drugiej połowy XX w., m.in. Saddama Husajna i Pol Pota.

Emocji powinien także dostarczyć dokument Wernera Herzoga „Spotkanie na krańcach świata” o naukowcach stacjonujących na Antarktydzie, opracowujących plan opuszczenia Ziemi przez ludzi. Będą też cykle m.in. o kosztach urbanizacji i globalizacji „Nowy wspaniały świat”, zestaw poświęcony kontrkulturze i rewolcie „Rok 1968 – 40 lat później”, „Nauki polityczne” i „Historie intymne”. Festiwalowi towarzyszyć będą panele dyskusyjne oraz debaty z udziałem znanych międzynarodowych gości, m.in. członka parlamentu europejskiego Daniela Cohn-Bendita. Swoją retrospektywę zaprezentują: duński dokumentalista, pisarz, poeta, dziennikarz Jorgen Leth oraz Rosjanin Siergiej Dworcewoj. Pokazy zaplanowano w stołecznej Kinotece, ale do końca imprezy, czyli do 19 maja, będzie je można również śledzić w wirtualnym kinie iplex.pl. J.W.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną