Film

Piorunująca pustka

Konsekwencje życia w świecie bez wartości.

Dwa głośne filmy ubiegłego sezonu: „Wygnanie” Andrieja Zwiagincewa i „Ładunek 200” Aleksieja Bałabanowa to skrajnie różne przykłady rosyjskiego kina autorskiego. Pierwszemu patronuje duch Tarkowskiego. W biblijnej, niemal rajskiej przestrzeni rozgrywa się dramat dzieciobójstwa. W drugim oglądamy piekielną wizję dogorywania komunizmu przed nastaniem epoki pierestrojki. Z jednej strony obraz ziemi jałowej bez Boga. Z drugiej infernalny opis diabelskich mocy zdegenerowanego systemu. Metafizyka kontra naturalizm.

Mimo odmiennych estetyk filmy te spotykają się na płaszczyźnie symbolicznej. Pokazują konsekwencje życia w świecie bez wartości. Pustkę po upadku religii i fałszywej ideologii. W „Wygnaniu” imponuje subtelność narracji, lecz drażni patos wielu scen. W „Ładunku 200” szokuje odwaga ukazywania brutalnej rzeczywistości, ale razi tendencyjność w postrzeganiu tylko jej czarnych stron. Tak czy inaczej, robią piorunujące wrażenie. Pozwalają wejrzeć w głąb sumień. I zrozumieć, co najbardziej gnębi współczesnych Rosjan.  

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną