Książki

Jazz wierszem

Recenzja książki: Marek Gaszyński, "Pan Tadeusz Jazz, czyli krajobraz po bitwie"

Początki polskiego jazzu - wierszem.

Cóż skłoniło Marka Gaszyńskiego, dziennikarza kojarzonego przede wszystkim z erą polskiego popu zwanego bigbitem, tekściarza Czerwonych Gitar i Czesława Niemena, by napisać wierszem nawiązującym do polskiej narodowej epopei historię początków powojennej historii polskiego jazzu? Chyba przede wszystkim to, że właśnie jazz był jego najpierwszą miłością, a to do pierwszych miłości pisze się wiersze. Poza tym jest to historia pełna najrozmaitszych dramatycznych zwrotów akcji, wymagająca epickiego opisu licznych kontekstów – politycznych, społecznych, obyczajowych.

Gaszyński napisał tę historię, wzorując się bardziej lub mniej ściśle (oczywiście niekoniecznie poziomem poezji) na dziele Mickiewicza; bohater, Tadeusz Jazz, to młody polski jazzman, który w 1946 r. przyjeżdża do Polski z Londynu. Później przeważają jednak inni bohaterowie – autentyczni, od Tyrmanda po Komedę. Jest to w niemałym stopniu kronika towarzyska tamtych lat, co może interesować nie tylko miłośników jazzu, ale i po prostu miłośników literatury wspomnieniowej. Książkę uzupełnia kalendarium polskiego jazzu z lat, które akcja obejmuje: 1945–1959.
 

Marek Gaszyński, Pan Tadeusz Jazz, czyli krajobraz po bitwie, Wydawnictwo Trio, Warszawa 2008, s. 184 

Polityka 33.2008 (2667) z dnia 16.08.2008; Kultura; s. 58
Oryginalny tytuł tekstu: "Jazz wierszem"
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną