Ludzie i style

Ile się teraz daje na komunię? To zdjęcie stało się memem

Zdjęcie wykonała Karolina Wojtas, studentka  łódzkiej Filmówki. Zdjęcie wykonała Karolina Wojtas, studentka łódzkiej Filmówki. Karolina Wojtas / mat. pr.

Jest jakaś stałość w przyrodzie: co roku kwitną kasztany, uczniowie przystępują do matury, a część tych nieco młodszych – do komunii świętej. Tej ostatniej towarzyszy w sieci rytualna zadyma. Polacy znów zadają przeglądarce sakramentalne pytanie: „ile się teraz daje na komunię?”. I lamentują, że za dużo (badania Vivus.pl wskazują, że sami chrzestni wrzucają do kopert 500–1500 zł).

Zdjęcie, które hula przy okazji po sieci, można traktować – zależnie od nastawienia – jak komentarz lub podpowiedź. Oto chłopiec w albie, ze złożonymi do modlitwy rękami, prezentuje komunijne trofea, głównie gotówkę. Temat podchwyciły portale: „Zapozował z prezentem komunijnym. Ile kasy, o chłopie!”, „Chłopiec w komunijnej szacie, a przed nim dywan z pieniędzy”. Jedni uwierzyli w autentyczność zdjęcia, inni twierdzą, że to mem.

Prawda leży gdzieś pośrodku. Zdjęcie wykonała Karolina Wojtas, rocznik 1996, studentka łódzkiej Filmówki i czeskiego Instytutu Twórczej Fotografii w Opavie. „Czerpie z dziecięcych fantazji i wspomnień”, czytamy na jej stronie. Komunijne zdjęcie też jest projektem artystycznym, choć w sieci ten istotny aspekt umyka. Łącznie z nazwiskiem autorki. – Zdjęcie powstało na podstawie innego zdjęcia, krążącego dawno temu w internecie: dziewczynka stała z mamą w podobnym pokoju z boazerią, przy rozłożonych pieniądzach – opowiada Wojtas. – Zanim zajęłam się fotografią, miałam to zdjęcie ciągle w głowie. Swoje musiałam uwspółcześnić, ubogacić, pieniędzy dołożyć.

A zdjęcie żyje już swoim życiem. Internauci łapią się za głowy (i klawiatury), liczą pieniądze, rozliczają rodziców. – Pytają, czy to dziecko ojca Rydzyka – śmieje się Wojtas.

Polityka 24.2023 (3417) z dnia 05.06.2023; Ludzie i style; s. 102
Reklama