Gorszące hity z generatora
Kutas Records i gorszące hity z generatora. Tego dziś słuchają młodzi?
Aplikacje takie jak Suno AI oddały w ręce ludu maszynkę do generowania muzyki, a także słów i wokalu. Jedni zabawiają w ten sposób znajomych (można np. napisać hymn swojego klubu sportowego), inni podbijają listy przebojów. O szczyt rankingu popularności w streamingu z jednej strony walczą rzewne ballady i natchnione piosenki świąteczne (niektóre trafiły nawet na szkolne jasełka!), a z drugiej – wulgarne piosenki, które z braku lepszego określenia można nazwać satyrycznymi.
Za najpopularniejszym utworem-wytworem, zatytułowanym „Antyczny Napaleniec”, stoi podmiot nazywający się „Kutas Records”. Jego efekt komiczny zbudowany jest na homofobicznej treści (grecki filozof gej idzie na wojnę z Zeusem) i patetycznej formie. Dotychczas dominowały raczej pastisze gatunków (jak amerykański trend pornograficznych piosenek w stylu country czy przerabianie polskiego gangsterskiego rapu na disco polo). Teraz tiktokerzy masowo produkują teledyski, sięgając po wideo z AI lub sceny z disneyowskiego „Herculesa”.
Czytaj też: Melania Trump pokazała dekoracje. Święta w Białym Domu znów będą mroczne
Piosenka jest gorsząca w sposób, który robi wrażenie na zatroskanych mieszczanach i zbuntowanych nastolatkach (popularny tiktoker @prawomarcina ostrzega, żeby nie puszczać tego na przerwach w szkole). Świat się nie zmienia, dochodzą tylko nowe narzędzia, ale trudno nie zauważyć niepokojących trendów idących za automatyzacją. Pod koniec lat 90. na zalew disco polo w prześmiewczy sposób opowiedział amatorski zespół CreamPolo, którego wulgarne piosenki (opisujące np.