W 2020 r. 15,5 proc. energii wytwarzanej w Polsce musi pochodzić z odnawialnych źródeł, inaczej czekają nas surowe kary. To i tak taryfa ulgowa, bo inni, zgodnie z wymogami unijnego pakietu energetyczno-klimatycznego 3x20, będą musieli legitymować się 20 proc. udziału. W ten sposób UE chce chronić klimat, a jednocześnie ograniczać swoją zależność od importowanych paliw kopalnych. Dziś niespełna 10 proc. zużywanej w Polsce energii pochodzi z odnawialnych źródeł (zwanych OZE).