Poczta Polska bezprawnie przejmuje nasze przesyłki – alarmuje prokuratora generalnego Polska Grupa Pocztowa. Wojna pocztowców o prawo do obsługi sądów i prokuratur toczy się według scenariusza Alfreda Hitchcocka: zaczęło się od trzęsienia ziemi, a teraz napięcie rośnie.
W kancelarii prawnej dr. Wojciecha Białka, pełnomocnika Polskiej Grupy Pocztowej, rankiem 13 lutego 2014 r. pojawił się listonosz Poczty Polskiej, by przekazać korespondencję z Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Pismo dotyczyło zarządzonej przez UKE kontroli Polskiej Grupy Pocztowej. UKE jako urząd nadzorujący rynek usług pocztowych interesuje się, jak prowadzona jest obsługa korespondencji sądów i prokuratur.
PGP, wspólnie z InPostem i Ruchem, od początku 2014 r. przejęła zadanie, które wcześniej należało do Poczty Polskiej.
Polityka
18.2014
(2956) z dnia 27.04.2014;
Rynek;
s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "Tajemnice korespondencji"