Cezary Kowanda: – Jeździ pan volkswagenem z silnikiem diesla?
Jack Ewing: – Nie, skąd.
Czyli nie napisał pan książki „Szybciej, wyżej, dalej” (o aferze spalinowej Volkswagena) z chęci osobistej zemsty?
Z pewnością nie. Prywatnie mam audi, ale na benzynę, czyli model, w którym nie było zainstalowanego oprogramowania fałszującego dane o emisji spalin. Jestem amerykańskim dziennikarzem mieszkającym od ponad 20 lat w Niemczech.