Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Konto ściśle tajne

Podstawowy rachunek płatniczy – bez opłat, podwyżek i zmian w ofercie

Z udostępnionych cenników wynika, że podstawowy rachunek bankowy umożliwia darmową wypłatę z minimum pięciu obcych (nienależących do banku) bankomatów w miesiącu oraz wszystkie wypłaty z bankomatów własnych. Z udostępnionych cenników wynika, że podstawowy rachunek bankowy umożliwia darmową wypłatę z minimum pięciu obcych (nienależących do banku) bankomatów w miesiącu oraz wszystkie wypłaty z bankomatów własnych. jarmoluk / Pixabay
Bezpłatne rachunki osobiste, które zupełnie wystarczą bardzo wielu klientom, muszą być od środy w ofercie każdego banku. Szkoda tylko, że mało kto będzie o nich wiedział.

Sama nazwa nie jest zbyt zachęcająca – „podstawowy rachunek płatniczy” – i taką ma pozostać. Banki spróbują w miarę możliwości ukryć tę ofertę, a już na pewno nie będą się nią chwalić. Nowy rodzaj konta osobistego muszą zaoferować zgodnie z unijną dyrektywą, ale na pewno nie zamierzają go reklamować. Dla nich to zło konieczne, a dla wielu klientów ciekawa alternatywa. Pod warunkiem że uda im się ją odkryć.

Czytaj także: Fuzja Aliora z Pekao SA. Czy jest się z czego cieszyć?

Nowy rodzaj konta w teorii kierowany jest przede wszystkim do osób nieubankowionych. Taki podstawowy rachunek może zatem otworzyć wyłącznie osoba, która w tej chwili żadnego konta osobistego nie ma. W rzeczywistości nieubankowieni najczęściej nie chcą mieć nic wspólnego z instytucjami finansowymi, więc nawet takie bezpłatne konto raczej ich nie zachęci do zmiany stanowiska. Powinny o nim natomiast pomyśleć osoby, które konta już mają, tyle że za nie płacą, ale nie łączy ich z bankiem żaden kredyt. Aby otworzyć nowy rachunek „podstawowy”, trzeba po prostu zamknąć wszystkie inne konta osobiste. Banki na pewno będą egzekwować ten warunek.

Czytaj także: Cyberprzestępczość w polskich bankach

Konto bankowe bez opłat?

Za prowadzenie takiego rachunku i za kartę debetową bank nie będzie mógł pobrać żadnych prowizji. Nie trzeba zatem martwić się, czy w miesiącu użyło się karty wystarczająco wiele razy. Nie trzeba deklarować żadnych minimalnych wpływów co miesiąc. Koniec z gwiazdkami i drobnym drukiem. Do tego darmowych ma być minimum pięć wypłat z obcych (nienależących do banku) bankomatów w miesiącu, wszystkie wypłaty z bankomatów własnych oraz pięć przelewów (także zlecanych w oddziale). Z już udostępnionych cenników wynika, że bezpłatne będą wszystkie przelewy internetowe. Takie konto wystarczy zatem zdecydowanej większości klientów. Jego podstawowe ograniczanie to brak możliwości brania kredytów, otrzymania limitu zadłużeniowego w rachunku czy używania karty kredytowej. Kto nie chce być bankowi nic winien, ten na pewno powinien się zastanowić nad nową ofertą.

Tym bardziej że kont i kart darmowych bezwarunkowo na naszym rynku już praktycznie nie ma. Kiedyś były standardem, ale potem zniknęły, a w ich miejsce pojawiły się rachunki bez opłat pod różnymi warunkami. Sektor bankowy w całej Europie długo walczył, aby obowiązek wprowadzenia nowego rachunku nie zaszkodził mu finansowo. Banki na razie raczej nie mają się czego obawiać, bo zapewne liczba chętnych do otwarcia takich kont będzie niewielka. Dlaczego?

Bez podwyżek i zmian w ofercie

Oczywiście z powodu braku wiedzy, ale też lenistwa klientów, którzy by skorzystać z nowego rachunku, muszą zrezygnować ze wszystkich dotychczas posiadanych. Kto jednak zdobędzie się na odrobinę wysiłku, ten może sporo zyskać. Szczególnie że nowy typ rachunku ma być chroniony przed podwyżkami i zmianami w ofercie. A te w wielu bankach wchodzą w życie z taką częstotliwością, że żaden normalny klient nie jest w stanie za nimi nadążyć. Rachunek „podstawowy” może nazwę ma mało atrakcyjną, ale za to w jego przypadku reguły gry są jasne. Dzięki Unii Europejskiej.

Czytaj także: Podzielona płatność może zmniejszyć płynność małych firm

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Mark Rothko w Paryżu. Mglisty twórca, który wykonał w swoim życiu kilka wolt

Przebojem ostatnich miesięcy jest ekspozycja Marka Rothki w paryskiej Fundacji Louis Vuitton, która spełnia przedśmiertne życzenie słynnego malarza.

Piotr Sarzyński
12.03.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną