Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego: „Ja My Oni” – respirator psychologiczny dostępny od zaraz

Respirator psychologiczny dostępny od zaraz

Wiele osób odczuwa dziś zapewne coś, co psychologia nazywa brakiem kontroli. Chodzi o poczucie utraty wpływu na ważne życiowe sprawy, na swój los; o poczucie bezradności. Wiele osób odczuwa dziś zapewne coś, co psychologia nazywa brakiem kontroli. Chodzi o poczucie utraty wpływu na ważne życiowe sprawy, na swój los; o poczucie bezradności. Tim Foster / Unsplash
10 października, ogłoszony w 1992 r. Światowym Dniem Zdrowia Psychicznego, w tym roku ma kilka nowych sensów. Pandemia, spory polityczne, wizja kryzysu gospodarczego – to rozchybotało świat. Rozkalibrowało miliony ludzi w sensie psychicznym. Jak sobie poradzić?

Wielu potrzebuje pilnej pomocy, rzec można – dostępu do jakiegoś duchowego respiratora. Zdajemy sobie sprawę z tego również my – ci autorzy, redaktorzy i współpracownicy „Polityki”, którzy od ponad dziesięciu lat służą Czytelnikom (jak mamy nadzieję – ich psychicznemu zdrowiu) „Ja My Oni” Poradnikiem Psychologicznym. Jego najbliższe, listopadowe wydanie będzie jubileuszowe: 40.

Jesteśmy również – jak widać – coraz intensywniej obecni w wydaniach „Polityki” online, mamy profile na Facebooku i Instagramie. Tegoroczny dzień psychicznej pomyślności chcielibyśmy potraktować jako okazję, by zachęcić Państwa do lektury systematycznie zamieszczanych w tym miejscu publikacji z naszego bogatego archiwum, ale też do sugerowania nam, jakie problemy i tematy zaprzątają dziś, właśnie teraz, człowieka zderzającego się z owym niestabilnym i niepewnym światem. A przy tym otwartego na poważną wiedzę psychologiczną i poszukującego sposobu, by uczynić życie sensowniejszym, przydać mu ładu i uroku. No i być w miarę psychicznie zdrowym.

Czytaj też: Jak uczynić swoje życie lepszym

Bądźmy trochę niezdrowi

Istnieją setki definicji i teorii zdrowia psychicznego, więc – wracając do dzisiejszej okazji – to właściwie nie do końca wiadomo, co obchodzimy. Medycy, zwłaszcza psychiatrzy, patrzą na nie przez pryzmat defektów w psychice, chorób i zaburzeń, które sprowadzają na człowieka cierpienie – ich brak jest właśnie zdrowiem.

Reklama