Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Kaprys istnienia

Fajnie być bluźniercą. Czy duchowość bez religii jest możliwa? Mówi „Polityce” były dominikanin

Piotr Augustyniak Piotr Augustyniak Bartek Barczyk
Rozmowa z Piotrem Augustyniakiem, autorem m.in. książki „Jezus Niechrystus”, o duchowości bez Boga, świętości życia i pielgrzymkach niewierzącego.

JOANNA PODGÓRSKA: – Boskość bez Boga, duchowość bez religii, to możliwe?
PIOTR AUGUSTYNIAK: – Nie tylko możliwe, ale wręcz pożądane. Wizja Boga, którą dziedziczymy w kulturze, jest w dużym stopniu zużyta i jeżeli chcemy w ogóle o czymś takim jak doświadczenie wewnętrzne myśleć, to powinniśmy z tego pojęcia przynajmniej na jakiś czas zrezygnować. Pojęcie chrześcijańskiego Boga zostało sfatygowane przez dominującą religię, której służy do sprawowania władzy symbolicznej. Droga bez niego jest bardziej perspektywiczna i wyzwalająca wewnętrznie.

Wiara jest odpowiedzią na lęk przed śmiercią. Czy duchowość bez religii jest w stanie odpowiedzieć na pytanie o sens indywidualnego istnienia?
Nie jestem przekonany, że możemy znać odpowiedź na to pytanie. Możemy się chwytać jakichś odpowiedzi i kurczowo się ich trzymać, odczuwając subiektywną ulgę. Ale w sensie filozoficznym nie sądzę, żeby można było na to pytanie odpowiedzieć. Bliższe mi jest przekonanie, że życie jest raczej pewnego rodzaju pozbawionym przyczyny „dynamizmem trwonienia”, rozdawania się, udzielania się na zewnątrz, a my jesteśmy cząstką tego procesu. Nasze istnienie nie ma domkniętego sensu, ale – mówiąc metaforycznie – jest pewnego rodzaju kaprysem.

Jeśli się to przemyśli, okaże się, że nie ma w tym niczego frustrującego ani dojmującego. Przeciwnie – otwarcie się na perspektywę takiej paradoksalności, chwilowości, wydarzeniowości naszego istnienia może być bardzo wyzwalające. Może właśnie na tym polega duchowość i jej eksploracja, żeby się przed takim, spinającym nas wewnętrznie, pytaniem o sens uchylić i z niego zrezygnować. Nie tyle z samego pytania, ile z przekonania, że ja muszę znać odpowiedź, bo bez niej nie da się żyć.

Polityka 51/52.2025 (3545) z dnia 16.12.2025; Rozmowa na Święta; s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Kaprys istnienia"
Reklama