Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Amerykanom nie podoba się Trump. Nie chcą nawet mieszkać w budynku noszącym jego nazwisko

Protest przeciwko Donaldowi Trumpowi w Nowym Jorku Protest przeciwko Donaldowi Trumpowi w Nowym Jorku Karla Ann Cote / Flickr CC by SA
Amerykanie coraz dobitniej sprzeciwiają się wyborowi Donalda Trumpa na prezydenta.
W wielu amerykańskich miastach odbyły się też nocne czuwania ze świecami.Ted Eytan/Flickr CC by SA W wielu amerykańskich miastach odbyły się też nocne czuwania ze świecami.

Nie milkną protesty przeciwko wyborowi Donalda Trumpa na prezydenta. Wielu Amerykanom nie podoba się nowy prezydent i dają temu wyraz wszelkimi możliwymi sposobami.

Zaledwie tydzień po wyborach lokatorzy trzech dużych apartamentowców na Upper West Side na Manhattanie wywalczyli, że z fasad budynków, w których mieszkają, znikną szyldy z nazwiskiem Trumpa. Setki lokatorów z budynków przy Riverside Boulevard 140, 160 i 180, w których jest w sumie 1325 mieszkań, podpisało petycję w sprawie usunięcia nazwiska Trumpa – relacjonuje „New York Times”.

Sprzątanie po Trumpie

Budynki nie są własnością Trumpa, ale Equity Residential, spółki publicznej z siedzibą w Chicago, która kupiła je w 2005 roku za 809 milionów dolarów, zachowując nazwę Trump Palace, jak również specjalne uniformy dla portierów w tych nieruchomościach. Teraz lokatorowie wywalczyli, że budynki, w których mieszkają, będą nazywać się bardziej neutralnie, a dokładnie będą sygnowane wyłącznie numerami 140, 160 i 180. „Celem tej zmiany jest założenie neutralności tożsamości budynku, tak by przemawiało to do wszystkich obecnych i przyszłych mieszkańców” – napisał Mary Pawlisa do mieszkańców budynków.

Być może powodem zmiany był nie tylko upór mieszkańców, ale realny biznes. Tak się składa, że 80 tys. mieszkań należących do firmy Equity Residential znajduje się w miastach, w których miażdżącą przewagę zdobyła Hillary Clinton.

Reklama