Unijni przywódcy spotkali się dziś na rzymskim Kapitolu, by świętować 60. rocznicę traktatów rzymskich.
Powojenną integrację państw europejskich rozpoczęła „deklaracja Schumana” z 1950 r., ustanawiająca Europejską Wspólnotę Węgla i Stali. Jednak to traktaty rzymskie, podpisane przez delegatów z sześciu krajów założycielskich Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (Belgii, Francji, Holandii, Luksemburga, Niemiec, Włoch), to kamień milowy europejskiej integracji.
Dzięki nim powstała Europejska Wspólnota Gospodarcza, która dała początek Unii Europejskiej.
W 60. rocznicę traktatów na Kapitolu podpisano Deklarację Rzymską, która podkreśla dotychczasowy dorobek Wspólnoty i wyznacza kierunek integracji europejskiej na kolejną dekadę. „My, przywódcy 27 krajów oraz instytucji UE, jesteśmy dumni z osiągnięć Unii Europejskiej. Europejska jedność zaczęła się jako marzenie nielicznych, lecz stała się nadzieją dla wielu. A dzisiaj jesteśmy zjednoczeni i silniejsi” – zaczyna się Deklaracja.
Tekst, który wynegocjowano w ostatnich dniach, pod wpływem Polski, reszty Grupy Wyszehradzkiej i Donalda Tuska zawiera rozwodnione zapisy dotyczące Europy „różnych prędkości”, czyli państw o słabszej bądź ściślejszej integracji. „Będziemy działać – kiedy to potrzebne – z różnym tempem i intensywnością, ale idąc w tym samym kierunku. Jak robiliśmy to w przeszłości w zgodzie z traktatami. I trzymając drzwi otwarte dla tych, którzy chcą dołączyć potem” – głosi Deklaracja.