Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Komisja Europejska wypowie się w sprawie Polski. Jakie kroki może podjąć?

Frans Timmermans Frans Timmermans European Parliament / Flickr CC by 2.0
Komisja może zapowiedzieć rozpoczęcie procedury w sprawie niezawetowanej ustawy.

W środę 26 lipca ok. 12.00 Komisja Europejska poinformuje media o swych zamiarach wobec polskich władz w reakcji na zmiany ustrojowe w dziedzinie sądownictwa. Spodziewane są decyzje dotyczące:

• dalszego ciągu tzw. postępowania na rzecz praworządności
• możliwości zastosowania artykułu 7. traktatu
• możliwości rozpoczęcia jednej lub kilku procedur naruszenia prawa

Skuteczność postępowania ws. praworządności okazała się niewielka. Trudno sobie wyobrazić jakiekolwiek znaczące kroki, które Komisja mogłaby podjąć w ramach tego postępowania. Komisja może więc po prostu po raz kolejny oświadczyć, że dialog z polskimi władzami w tej formie może być kontynuowany, bo rozmawiać zawsze warto. Zawetowanie przez prezydenta dwóch spośród trzech projektów ustaw sądowych może zostać przedstawione przez Komisję jako element uzasadniający optymizm w tej dziedzinie i stanowiący podstawę do dalszych rozmów. To najbardziej prawdopodobny rozwój wypadków.

Komisja już kilka tygodni temu rozpoczęła testowanie szans na przeprowadzenie w Radzie UE (państwa członkowskie) pierwszego etapu przewidzianego w artykule 7. traktatu. Jeżeli wiceprzewodniczący Komisji Frans Timmermans uzna, że mógłby uzyskać poparcie inicjatywy przez 4/5 członków Rady, może zwrócić się formalnie do Rady w tej sprawie. Jeśli tak zrobi, sprawa zostanie de facto przekazana z Komisji do Rady ze skutkiem trudnym do przewidzenia: Rada nie ma obowiązku podjęcia natychmiastowego działania, a nawet gdyby je podjęła, to traktat nie określa, jak długo miałby trwać pierwszy etap postępowania (dialog i analiza sytuacji). Ewentualne sankcje, o których tak często pisze prasa, to dopiero trzeci etap postępowania. Jest mało prawdopodobne, by Komisja się na to zdecydowała.

Przed oświadczeniem prezydenta Dudy w poniedziałek, 24 lipca, najbardziej prawdopodobne było rozpoczęcie przez Komisję procedury naruszenia prawa.

Reklama