Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Wojny Huaweiskie

Konferencja firmy Huawei w Pekinie, 15 maja 2019 r. Konferencja firmy Huawei w Pekinie, 15 maja 2019 r. Gilles Sabrie/Bloomberg / Getty Images

Chiński gigant telekomunikacyjny Huawei trafił na listę firm, z którymi firmy amerykańskie mogą robić interesy tylko za każdorazową zgodą. Google szybko ogłosił, że dla Huawei może to oznaczać ograniczenia w dostępie do Androida. Rozporządzenie podpisane właśnie przez Donalda Trumpa umożliwia z kolei zakazanie stosowania chińskich technologii w amerykańskich sieciach telekomunikacyjnych. Dokument nie wymienia pod kogo został skrojony, ale i tak wiadomo, że rzecz dotyczy Huawei i budowanej sieci nowej generacji 5G. Wątpliwości nie miał sam koncern, który ostro zareagował na ten krok, a chiński ambasador w Londynie oświadczył w odpowiedzi, że „Chiny nie chcą wojny handlowej z Waszyngtonem, ale się jej nie boją i jak trzeba staną do walki”. Wcześniej zakazano stosowania sprzętu Huawei w administracji federalnej, a USA (i Trump osobiście) naciskają na sojuszników, żeby też zbanowali chiński koncern jako dostawcę technologii 5G. Dając do zrozumienia, że w przeciwnym razie Stany ograniczą im przekazywanie poufnych danych w kwestiach bezpieczeństwa. Z obawy, iż wyciekną do Chin. Do wspólnego frontu Amerykanie pozyskali Australię i Nową Zelandię, a Japonia wydała zakaz stosowania sprzętu Huawei w administracji.

Unia Europejska jest tradycyjnie podzielona. Niemcy są bardzo ostrożni, Francuzi bardziej otwarci, ale z zastrzeżeniami, a Wielka Brytania zaaprobowała technologię Huawei w budowie przyszłej sieci 5G. Najostrzej może zareagować Holandia, gdzie właśnie wybuchł skandal z wielkim wyciekiem danych z jednej z trzech głównych sieci telekomunikacyjnych, w który najprawdopodobniej zamieszany jest Huawei (niewymieniany z nazwy). A ledwie miesiąc temu ASML, lokalny gigant informatyczny, zatrudniający na całym świecie 19 tys. pracowników, musiał przyznać, że chiński konkurent XTAL od lat wykradał mu sekrety technologiczne warte setki milionów euro.

Polityka 21.2019 (3211) z dnia 21.05.2019; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama